Dziesiąty tom bestsellerowej "Orientalnej sagi" jest kontynuacją losów Doroty, jej córek - Marysi-Miriam i Darii-Darin - oraz ich życiowych partnerów: Hamida Binladena i Jasema Alzaniego.
To wstrząsająca historia Polki, która poślubiła Araba i Arabki, która pokochała Polaka. Słowianka znajduje swój mały eden w ortodoksyjnej wahabickiej bogatej Arabii Saudyjskiej i w pogrążonej w chaosie nieszczęsnej Libii, zaś muzułmanka swoją mekkę widzi w bezpiecznym kraju nad Wisłą. Zatem arabski raj to nie tylko koraniczna Dżenna (Ogród) z pięknymi hurysami, z rzekami płynącymi mlekiem, miodem i winem? Gdzie jeszcze można znaleźć prawdziwą krainę szczęśliwości?
Czy Marysia nadal na zabój kocha Hamida, czy znów dopuści się zdrady? Zaś Daria ciągle jest uzależniona od dżihadysty, który skradł jej młode serce, czy dzięki nowej miłości będzie w stanie się wyzwolić? A co z podstarzałą Dorotą? Czyżby siadła na laurach? A może w jej sercu znów zapłonie ogień do arabskiego mężczyzny?
Tanya Valko to pseudonim absolwentki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Była nauczycielką w Szkole Polskiej w Libii, a następnie prawie przez 20 lat asystentką ambasadorów RP. Mieszkała w krajach arabskich, w tym w Libii i Arabii Saudyjskiej, a następnie w Indonezji. Po ponad 25 latach na obczyźnie w 2018 r. pozostawiła za sobą dyplomatyczne życie i wróciła do Polski. Na jak długo - życie pokaże.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2019-04-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 704
Kolejna część dotycząca głównie przygód Darii. I niestety znowu zbytnie rozciągnięcie w czasie.
Plusem jest, jak zwykle, przybliżenie czytelnikowi współczesnych kryzysów i obyczajów krajów arabskich.
Jednak przydałoby się już zakończyć tę serię bo z tomu na tom zawiewa coraz większą nudą.
Akcja powieści toczy się na Bliskim Wschodzie - w Syrii, Arabii Saudyjskiej, Katarze, Emiratach Arabskich, Libanie i Jordanii. Świat niesamowitego bogactwa...
W siedemnastej części Orientalnej sagi powraca zażywna i apodyktyczna protoplastka rodu Dorota oraz kobiety Salimich i Goldmanów, ich dzieci i partnerzy...
Przeczytane:2021-02-22, Ocena: 3, Przeczytałam,
W kwestii Arabskiej Sagi p. Valko miałam (i nadal mam) zaległości. W ostatni weekend postanowiłam je nadrobić. Sięgnęłam po zalegający mi na półce od dłuższego czasu "Arabski raj"... Mam wrażenie, że zmarnowałam czas. Po sukcesie początkowych, naprawdę świetnych części zaczął się zjazd po równi pochyłej. Coraz grubsze tomy, a coraz mniej w nich treści. Niekończące się problemy sercowe Doroty, Marysi i Darii... Koszmar jakich mało. Kocha, nienawidzi, nienawidzi, kocha... Łzy, przeprosiny, rozstania i powroty... Dobry materiał na arabską telenowelę w stylu "Mody na sukces"... Momentami miałam wrażenie, że czytam poradnik dla początkującego ratownika medycznego tak szczegółowo autorka opisała wykłady Miriam studiującej w Polsce medycynę. Odnoszę wrażenie, że Tanya Valko już nie ma o czym pisać i kluczy ciągle wokół tego samego. Może pora "ze sceny zejść niepokonanym" i zakończyć już tę serię? Nie wiem czy przeczytam dwie pozostałe części "Arabskiego syna" i "Arabską wendetę"... Boję się, że niczym mnie już nie zaskoczą, a znowu zmarnuję czas. Wiem, że są gorący wielbiciele tej serii i szanuję to ale ja na razie podziękuję. Mam cichą nadzieję, że "Arabska wendeta", sądząc po tytule, to ostatnia część sagi.