Mijają trzy lata od ślubu Laury Castillo, a Angelo Bionte poprzysiągł, że nigdy więcej nie będzie się starać o jakąkolwiek kobietę.
Pewnego dnia matka prosi go, aby sprawdził, co się dzieje z córką jej niedawno zmarłej przyjaciółki. Mężczyzna odnajduje Vibianę i sprowadza do swojego domu rodzinnego, uwalniając ją od psychopatycznego chłopaka. Przy okazji ma nadzieję, że jego rodzicielka skupi uwagę na dziewczynie, a nie na jego kawalerskim życiu.
Z czasem między Angelo a młodszą o trzynaście lat kobietą rozpoczyna się potajemny romans bez zobowiązań. Sytuacja komplikuje się, gdy niespodziewanie pojawia się były chłopak Vibiany.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2023-10-18
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 361
Język oryginału: polski
Znacie już serię Zemsta Castillo ? Błagam, nie piszcie, że nie...bo jak tak można ? 🫣
Jestem od początku wielką fanką twórczości Agnieszki i "Zemsta kruka" czyli pierwszy tom tej serii, rozkochał mnie w sobie niesamowicie. Mam do niej wielki sentyment. Dlatego z zapałem sięgam po każdą kolejną część i na moje mogłyby się nie kończyć.
Angelo Bionte... to bohater uparcie pokazujący się z jak najgorszej strony, niesamowicie grający na nerwach pozostałym bohaterom w poprzednich tomach. Ale tu nasza autorka postanowiła dać mu szansę by pokazać swoje zalety.
Czy i jego da się pokochać ?
Podobno nie powinno się szukać swojej drugiej połówki, angażować w związki póki człowiek nie pokocha sam siebie. I tu jest problem, bo Angelo ma się za ...syna swojego ojca. Brzmi absurdalnie, bo takie oczywiste stwierdzenie, pewnie ja piszę bez sensu.
Ale jego ojciec był potworem, człowiekiem znęcającym się zarówno nad Angelo jak i nad jego matką. Mężczyzna jest przez to przekonany, że nie będzie umiał stworzyć rodziny, takiej prawdziwej, pełnej miłości. Sądzi, że zatruje życie swojej potencjalnej drugiej połówce, nie nadaje się na ojca... Dlatego nie zdecydował się zatrzymać syna przy sobie, pozbawił się możliwości bycia ojcem na wszystkie możliwe sposoby. Przez to też nie dostrzega jakim jest cudownym synem, lojalnym przyjacielem, mężczyzną mającym w sobie ogromną dawkę odpowiedzialności, troskliwości, opiekuńczości...
Jednak szybko te cechy dostrzega w nim Vibiana - córka przyjaciółki jego matki, która z jego pomocą uwolniła się od chłopaka - tyrana. No, powiedzmy, że się uwolniła, bo jednak jak to psychopata - tak łatwo się nie podda i będzie chciał odzyskać "swoją własność", czym przysporzy nie mało kłopotów... Nie wie tylko, że na drodze stanie mu Anioł Śmierci we własnej osobie... A taka konfrontacja jeszcze dla nikogo dobrze się nie skończyła …
Angelo i Vibi to główna para bohaterów tego tomu. Choć dzieli ich spora różnica wieku i upór naszego mrocznego aniołka, do końca trzymałam za nich kciuki.
Jednak matka Angelo nie ograniczała się tylko do tego 😅 niesamowita bohaterka, z miejsca skradła moje serce i nie raz wywołała uśmiech na twarzy.
" - Ciebie musieli w szpitalu podmienić - oznajmia z czystym zdumieniem. - To nie jest możliwe, żebyś był takim kretynem ! Ani ja, ani twój ojciec nie byliśmy idiotami, żebyś w jakiś sposób miał odziedziczyć ten pechowy gen."
Taki mafioso, postrach Katanii, prawa ręka bossa, mający niezliczoną ilość razy krew na rękach, a mamusia go w momencie spacyfikuje 🤣 i nie tylko ona ! Pewna malutka wiedźma też Was oczaruje tak jak jego owija wokół palca.
Nie brakuje tu też rodziny Castillo. Agnieszka zaznajamia nas ze szczegółami z życia Evy, Iva i jego sióstr. A że jak wspomniałam, mam sentyment do pierwszego tomu i ogólnie tej serii, to spijam z kartek każde słowo na ich temat z zapałem i entuzjazmem.
Lecz to oczywiście romans mafijny, więc i chwil zapierających dech w piersi nie brakuje. Ostatnie rozdziały to wciągałam jak ten Zakochany kundel makaron - z serduszkami w oczach. Choć on w sumie nie był przy tym przerażony 🤔 no! Ale emocji nie brakowało. Działo się oj, działo !
Cudowna książka. Kolejna taka i jak zawsze jestem zachwycona. Nie sądzę, że dożyje dnia gdy książka Agnieszki mnie rozczaruje. Ta (jak i pozostałe ) ma w sobie wszystko co powinna mieć książka idealna i serdecznie Wam ją polecam. To trzeba znać !
Dziękuję za egzemplarz do recenzji, no i oczywiście czekam na kolejne książki, a że Aga nie próżnuje to już coraz bliżej dwie...czy trzy 🤔 kolejne premiery ? Czekacie ?
[Reklama] Wydawnictwo NieZwykłe
"Zemsta Castillo" spodobała mi się od samego początku. Z każdym kolejnym tomem natomiast moja radość z czytania wzrastała.
Czwarty tom, z pozoru anielski, okazał się być równie mroczny i diabelski co poprzednie. Zaserwowany mrok bardzo dobrze trzymał w napięciu. Zdecydowanie dostarczał adrenaliny a plastyczne, realne i brutane opisy tortur podsuwały obrazy jak żywe. Także od zaplecza mafijnego było ogromnie interesująco i frapująco.
Nasza główna para bohaterów to starcie anioła i diabła. Czułam podświadomie, że to nie będzie łatwa przeprawa ani przesłodzona historia ociekająca miodem. I miałam rację.
Między Angelo Bionte a Vibianą Laverta została naznaczona duża różnica wieku. Ale posiadany bagaż doświadczeń obojga spowodował, że widziałam dla nich dużą nadzieję.
Relacja między nimi była piękna. Romantyczna na swój sposób. Pochłaniająca i pełna niewiadomych. Te natomiast powodowały, że czułam niepewność.
Romans mafijny okazał się być powieścią gorącą, przewrotną i nieprzewidywalną. Pochłonął mnie od pierwszej chwili dostarczając pełnej palety emocji. Autorka zdecydowanie czaruje słowem za każdym razem serwując pełen pakiet potrzebny dla pełnej satysfakcji czytelnika. Otula ciepłem, dodaje nadziei a także zmusza do refleksji.
Zachęcam do czytania. Zalecam z zachowaniem chronologii. Nie będziecie żałować. Ja uwielbiam tę serię.
Polecam
🔥Kolejny tom serii rodziny Castillo jest historią wręcz nieodkładalną!Gdy tylko zaczniesz czytać to musisz przeczytać w całości!Tak się stało ze mną!
W poprzednim tomie serii Angelo ogromnie namieszał.Ostatecznie współczułam mu poniesionej porażki.Byłam ciekawa co autorka szykuje dla niego….Aż tu nagle otrzymujemy namiętny romans z różnicą wieku powodując,że fabuła staje się gorąca i nieprzewidywalna.Dodając do niej opisy działań pracy Angelo widzimy jego inne-diabelskie oblicze!Jest mężczyzną bez skrupułów w swoich działaniach.Lojalność wobec Castillo jest dowodem na to,że Angelo zajmuje odpowiednie miejsce w hierarchii.Jego stosunek do mamy kruszył moje serce.Vibiana jest zagubiona dziewczyną chcącą zmian.Spotkanie na drodze Angelo daje jej nadzieję na lepsze dni…
Eva i Ivo także pojawiają się w tej historii.Dzięki temu czytamy co u nich nowego i z czym muszą sobie radzić.Pozytywnie zaskoczyło mnie epizod z udziałem innych bohaterów z serii autorki-Melody i Domenico Santo.Dwoje członków różnych rodzin mafijnych w jednym pokoju wzbudził lęk i strach!
Powieść jest zaskakującym romansem mafijnym z różnicą wieku potrafiący zaciekawić od pierwszej strony książki.Rozśmiesza,wzrusza i niejednokrotnie zaskakuje poznawanymi wydarzeniami.
Poznajcie koniecznie „Anioła Śmierci” i przekonajcie się,czy otworzy się na uczucia🫶
Gorąco wam ją polecam
Gemma Vitto od zawsze była trzymana przez bliskich pod kloszem, jednak jej brat zgadza się, by dziewczyna dopiero ostatni rok studiów podjęła stacjonarnie...
Alessandro Santo, brat Domenico, od zawsze nosił miano bawidamka o dużym poczuciu humoru. Mężczyzna bez wielkiego wysiłku skradał niewieście serca i choć...
Ocena: 5, Chcę przeczytać,
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a tak naprawdę to za mną wszystkie książki Agnieszki. Romans mafijny "Zemsta upadłej księżniczki" jest trzecim tomem cyklu #zemstacastillo i książki te najlepiej czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. W książce znajdziemy motyw zemsty oraz różnicy wieku. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się po prostu ekspresowo. Już od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata bohaterów i nie odłożyłam książki póki nie poznałam zakończenia ich historii. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona, a bohaterów naprawdę świetnie wykreowani. Historia przedstawiona jest z perspektywy kilkorga bohaterów, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to świetny zabieg, ponieważ tym sposobem każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym wielu emocji. Jeśli chodzi o Angelo, to mężczyzna mocno zaintrygował mnie już w "Zemście upadłej księżniczki", działał mi tam mocno na nerwy, niemniej jednak byłam szalenie ciekawa jego losów. Vibiana natomiast od samego początku zaskarbiła sobie moją sympatię. Relacja głównych bohaterów została w interesujący sposób poprowadzona, od początku dało się wyczuć przyciąganie pomiędzy tą dwójką, a jednocześnie w moim odczuciu wszystko toczyło się swoim rytmem pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom. Jak na romans mafijny przystało nie brakuje tutaj także niebezpiecznych momentów, brudnych interesów oraz zwrotów akcji, które przyspieszają bicie serca. To co Agnieszka przelała na karty powieści wywołało we mnie lawinę skrajnych emocji! Cieszę się, że autorka wplotła także losy bohaterów poprzednich tomów, bo byłam bardzo ciekawa co u nich słychać. Zakończenie jakie Aga tutaj zaserwowała pozostawiło mnie z szokiem wymalowanym na twarzy, takie coś powinno być karalne... Nie mogę się już doczekać kolejnego tomu, podskórnie czuje, że tam to dopiero będzie się działo. Naprawdę świetnie spędziłam czas z tą książką! Polecam!