[Reklama] Wydawnictwo NieZwykłe
"Zemsta Castillo" spodobała mi się od samego początku. Z każdym kolejnym tomem natomiast moja radość z czytania wzrastała.
Czwarty tom, z pozoru anielski, okazał się być równie mroczny i diabelski co poprzednie. Zaserwowany mrok bardzo dobrze trzymał w napięciu. Zdecydowanie dostarczał adrenaliny a plastyczne, realne i brutane opisy tortur podsuwały obrazy jak żywe. Także od zaplecza mafijnego było ogromnie interesująco i frapująco.
Nasza główna para bohaterów to starcie anioła i diabła. Czułam podświadomie, że to nie będzie łatwa przeprawa ani przesłodzona historia ociekająca miodem. I miałam rację.
Między Angelo Bionte a Vibianą Laverta została naznaczona duża różnica wieku. Ale posiadany bagaż doświadczeń obojga spowodował, że widziałam dla nich dużą nadzieję.
Relacja między nimi była piękna. Romantyczna na swój sposób. Pochłaniająca i pełna niewiadomych. Te natomiast powodowały, że czułam niepewność.
Romans mafijny okazał się być powieścią gorącą, przewrotną i nieprzewidywalną. Pochłonął mnie od pierwszej chwili dostarczając pełnej palety emocji. Autorka zdecydowanie czaruje słowem za każdym razem serwując pełen pakiet potrzebny dla pełnej satysfakcji czytelnika. Otula ciepłem, dodaje nadziei a także zmusza do refleksji.
Zachęcam do czytania. Zalecam z zachowaniem chronologii. Nie będziecie żałować. Ja uwielbiam tę serię.
Polecam
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2023-10-18
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 361
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
agnieszka_rowka
Piąty i ostatni tom serii „Rodzina Santo”. Kansaski boss i zaginiona księżniczka Bratwy – to nie może skończyć się dobrze… Kiedy...
Eva Casco nie jest typową księżniczką mafijną, która żyje w złotej klatce i czeka na aranżowane małżeństwo. Dziewczyna jest bękartem. Co prawda ojciec...