Anegdoty dziennikarskie

Ocena: 3.5 (2 głosów)
Na co dzień Maciej Mazur w "Faktach" TVN piętnuje absurdy polskiej rzeczywistości, ale tym razem pod lupę wziął kolegów po fachu i w swoim charakterystycznym stylu opowiada najdziwniejsze, najśmieszniejsze i najbardziej absurdalne historie z życia polskich mediów. Zdradza przed kim i dlaczego Aleksander Kwaśniewski uciekał przez okno po drabinie, jak brzmi Tomasz Lis gdy wydaje mu się, że nikt go nie słyszy, w jakich okolicznościach największe gwiazdy dziennikarstwa puszczały soczyste wiązki na antenie i kto udawał, że jest papieżem. Całkiem zresztą skutecznie. Przy okazji świat dowie się wreszcie, kim jest słynny Rurek - cichy bohater TVN.

Informacje dodatkowe o Anegdoty dziennikarskie:

Wydawnictwo: The Facto
Data wydania: 2011-11-08
Kategoria: Rozrywka, humor
ISBN: 978-83-61808-29-9
Liczba stron: 224

więcej

Kup książkę Anegdoty dziennikarskie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Anegdoty dziennikarskie - opinie o książce

Avatar użytkownika - brightwitch
brightwitch
Przeczytane:2014-02-11, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2014,
Maciej Mazur stworzył książkę o dziennikarskich wpadkach i przypadkach, lekturę, jak sadzę, pouczającą dla malutkich żuczków, którymi są zwykli oglądacze telewizji. Przede wszystkim dostajemy obraz pracy dziennikarza od kuchni i historie o tym, że czasem trzeba rzeczy niemożliwe robić bez mrugnięcia okiem, bo od tego zależy nie tylko wynagrodzenie, ale też dziennikarskie być albo nie być, a z trudem zdobyty news przepada w bezmiarze informacji albo odgórną decyzją staje się bezwartościowym śmieciem. Dowiadujemy się też jak wygląda codzienna walka powstanie programu informacyjnego i ile wysiłku wkładają w to ci, których nie widzimy, a bez których nie byłoby niczego. Ale praca dziennikarza to nie tylko bóle i trudy, to czasem też zabawne sytuacje: dostawca pizzy jeżdżący za głodnymi reporterami po całym mieście, przeszkadzające muchy, wpadki i przejęzyczenia. Sporo jest tu przytoczonych przykładów przekleństw na antenie (ach, ta polska soczysta k!) i żartobliwych określeń, które nie powinny trafić do uszu postronnych (tu: ,,Inwazja moczu"). Dodatkowym smaczkiem jest, moim zdaniem, historia, z której płynie gorzkie potwierdzenie faktu, że media kłamią. Oto Lizut ze Staszewskim, umierając z nudów w pracy, stworzyli tekst dla stołecznej Wyborczej o koniu, który chciał jeździć metrem. Tekst przez nieuwagę poszedł do druku i został przyjęty przez wszystkich całkowicie bezrefleksyjnie. Nikt odpowiedzialny za metro nie sprostował przekłamania, chociaż radiowa Trójka wałkowała za Wyborczą tę wiadomość do znudzenia... Oto jak powstają urban legends. Jest to zabawne do momentu, w którym nie zamieni się w tekst o trotylu na wraku tupolewa... Można po tę książkę sięgnąć, bo choć nie są to pisarskie wyżyny (niestety, zdarzają się dłużyzny...), to dostajemy parę zabawnych anegdot.
Link do opinii
Avatar użytkownika - LifeOnMars
LifeOnMars
Przeczytane:2013-12-19, Ocena: 4, Przeczytałam, Książki XXI wieku,

Dla Macieja Mazura oglądam "Fakty". Więc gdy, z lekkim opóźnieniem, dowiedziałam się o istnieniu tej książki, naturalnym odruchem była wizyta w księgarni.

A więc. Nieco się, niestety, rozczarowałam. Anegdotki fajne, nie powiem, aczkolwiek chwilami (na szczęście krótkimi!) opowieści mi się dłużyły. Odniosłam wrażenie, że są one sztucznie przedłużane, by zapełnić kartki. Na szczęście, jak wspomniałam, były to niedługie momenty. Troszkę też zabrakło mi tego "czegoś", tego błysku, który jest w reportażach pana Mazura.

Ale, mimo wszystko, ma On we mnie wierną fankę.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy