W biurze słynnego detektywa Alfreda Wiewióra zjawia się hodowca dyń pan Artur Bławatek. Mężczyzna od lat wygrywa niemal wszystkie konkursy na najdorodniejszą dynię. Pan Bławatek ma jednak wielki problem: ktoś zaczął wykradać dynie z jego działki. Alfred wraz z przyjaciółmi, Maćkiem Jeżem i Stefanem Dzikiem, podejmują się nie lada wyzwania: ochrony ostatniej pozostałej w ogrodzie dyni oraz ustalenia, kto stoi za kradzieżami. Pełni nadziei na powodzenie misji nie spodziewają się, jakie niespodzianki czekają na nich na terenie ogródków działkowych ,,Modraczek".
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2023-10-11
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 176
„(…) jeśli złodziej nie poniósł żadnych kar, może zrobić to znowu”.
To już 4 tom serii o niestrudzonym tropicielu tajemnic, poszukiwaczu przygód i pogromcy niewyjaśnionych zagadek –Alfredzie Wiewiórze, detektywie zakochanym w Sherlocku Holmesie, który w Parku Księżycowym ma swoje biuro. To wysportowany, mistrz hulajnogi, który uwielbia łamigłówki i odznacza się doskonałą pamięcią. Jego przyjaciel Maciej – to jeż marzyciel, za dnia błądzący myślami w obłokach, a nocą nie mający sobie równych w tropieniu i bezszelestnym skradaniu się i Stefan – dzik optymista, który uwielbia żołędzie i niespodzianki.
Pani Jadzia i detektywi wracają z urlopu i od razu otrzymują nowe zadanie. Do biura słynnego detektywaprzychodzi pan Artur Bławatek. Mężczyzna od lat wygrywa niemal wszystkie konkursy na najdorodniejszą dynię. W tym roku jego dobra passa może się skończyć, ponieważ ktoś zaczął wykradać, z jego działki, dynie. Alfred wraz z przyjaciółmi, Maćkiem Jeżem i Stefanem Dzikiem, podejmują się nie lada wyzwania: ochrony ostatniej pozostałej w ogrodzie dyni oraz ustalenia, kto stoi za kradzieżami. Zamieszkują w altanie zleceniodawcy. Pełni nadziei na powodzenie misji nie spodziewają się, jakie niespodzianki czekają na nich na terenie ogródków działkowych „Modraczek”.
Czy detektywom uda się ustalić, kto stoi za kradzieżami dyń? Czy Artur Bławatek wystawi i wygra tegoroczny konkurs?
Historia uczy, że za kradzież złodziej powinien ponieść karę, bo jeśli się tak nie stanie, to będzie robił to dalej. Uczy, że nie wolno przywłaszczać sobie cudzych rzeczy i mówić złych rzeczy na innych. Nie należy też tracić nadziei w trudnych sytuacjach i zawsze szukać rozwiązania problemu. A także, że nie należy się poddawać, kiedy nie możemy znaleźć odpowiedzi. Warto walczyć do samego końca.
Oprócz ciekawej, kryminalnej historii młody czytelnik dowie się również, że nie należy pochopnie wyciągać wniosków. Wszystkiemu należy się dokładnie przyjrzeć.
Po raz kolejny historia jest tak poprowadzona, że zakończenie zaskakuje czytelnika.
Plusem jest fakt, że do poznania tej historii nie jest potrzebna znajomość poprzednich części serii, ponieważ autorka na początku przedstawia sylwetki bohaterów.
Duże litery i ilustracje Huberta Grajczaka sprawiają, że książka jest idealna dla dzieci, które rozpoczynają przygodę z czytaniem.
Polecam na jesienne wieczory 😊.
Recenzja powstała we współpracy z @Wydawnictwem_wilga
Podczas podróży mazurskimi drogami mama z córką Zuzanką łapią gumę gdzieś na pustkowiu. Tak trafiają do niezwykłego hotelu, który prowadzi... krowa Szarlotta...
Seria śledzi losy rodziny Mazurskich w czasie ich wakacyjnych podróży przez europejskie miasta. Każdy tom dzieje się w kilku krajach. Rodzina przemierza...
Przeczytane:2023-11-05, Ocena: 6, Przeczytałem,
Oto kolejna część detektywistycznej serii, której jesteśmy ogromnymi fanami od pierwszego tomu. W każdej z nich Alfred Wiewiór niezmiennie pozostaje na tropie sekretów, co gwarantuje czytelnikom niesamowite wrażenia.
Tym razem w biurze detektywistycznym pojawia się Artur Bławatek, który jestem oddanym ogrodnikiem. Co roku wkłada mnóstwo serca w swoją pracę, bo ma na celu wyhodować największe okazy, aby pozostać w czołówce konkursowych zwycięzców na największe dynie. W tym roku jednak nie dopisuje mu szczęście, bo ktoś kradnie owoce jego ciężkiej pracy. Martwi aię bardzo, bo pozostaje mu jedna dorodna dynia, która może wygrać, a ogrodnik obawia się, że sprawca kradzieży wróci również po nią.
Wiewiór, Dzik Stefan i Jeż Maciek uwielbiają takie tajemnicze wyzwania, więc próbują wytropić krnąbrnego rzezimieszka. Wytypowali podejrzanych, są czujni, ale nie na tyle, by dynia nie zniknęła prosto spod ich nosów. Aby poznać zaskakujący finał, zachęcam do lektury. Sama nie mogłam się doczekać zakończenia, aby przekonać się, czy stracone dynie wrócą do strapionego działkowicza.
Według mnie to fantastyczna lektura dla początkujących czytelników. Barwne i zabawne ilustracje to świetny dodatek do tej zagadkowej historii. Autorka ma niesamowite pomysły. Będziemy wypatrywać kolejnych fantastycznych przygód śledczej paczki z Alfredem na czele.
Bardzo mocno polecam.