Mine orientuje się, że uczucie, którym darzy Tatsumiego, nie jest tylko sympatią. Najenda postanawia postawić wszystko na jedną kartę, aby tylko misja zakończyła się sukcesem. Rozemocjonowani członkowie Night Raid wdzierają się do katedry, gdzie czeka na nich najsilniejsza w Imperium!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2018-12-05
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 220
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Wojciech Gęszczak
Tatsumi, typowy wiejski chłopak, marzy o zarobieniu w stolicy wystarczającej ilości pieniędzy, by pomóc swojej zubożałej wiosce. Niestety, jego...
Przeczytane:2019-01-16, Ocena: 4, Przeczytałem,
WALKA, MIŁOŚĆ I STRATA
Im bliżej jesteśmy finału serii (choć skoro przed nami jeszcze sześć tomików trudno w tym miejscu o zakończeniu mówić), tym bardziej emocjonalna staje się fabuła, a wydarzenia nabierają tempa. Zabawa z dziewiątą częścią jest więc jak zwykle znakomita, klimatyczna i wciągająca i nie nudzi ani przez chwilę. Jeśli więc czytaliście poprzednie tomy, nie muszę Wam polecać tego, ale jeśli jeszcze nie znacie „Akame ga Kill”, a lubicie shouneny, koniecznie powinniście sięgnąć po ten tytuł i wejść w ten szalony świat.
Od poprzedniej misji Night Raid minął miesiąc, ale nie wszyscy bohaterowie wrócili do pełni sił. Dlatego też skupiają się na mniej wymagających zadaniach typu zwiad i ewentualne przerzedzenie szeregów wroga. Celem pozostaje katedra, jednak ta jest coraz lepiej strzeżona, więc nie mogą sobie na razie pozwolić na przeprowadzenie na nią ataku. Na razie. Zanim jednak w końcu ruszą do walki, Mine postanawia zacząć działać w kwestii własnych uczuć odnośnie Tatsumiego. Co z tego wyniknie? I jak przebiegnie starcie w katedrze, skoro czeka tam na nich najpotężniejszy wróg?
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2019/01/akame-ga-kill-9-takahiro-tetsuya-tashiro.html