Agencja Wynajmu Rodziców

Ocena: 5 (1 głosów)

Uważaj, o czym marzysz, bo marzenia mogą się spełnić!
Dziesięcioletni Barry Bennett stworzył listę rzeczy, za które obwinia swoich rodziców. Na pierwszym miejscu znalazł się
zarzut: „Są nudziarzami”, kolejne to między innymi: „Dali mi na imię Barry” oraz „Cały czas są zmęczeni”. Gdy w złości wymawia życzenie, że chciałby mieć lepszych rodziców, zostaje przeniesiony do równoległego świata, w którym dzieci same mogą wybrać wymarzoną rodzinę. Oto spełnia się marzenie Barry’ego. Wkrótce jednak chłopak przekona się, że wybór nie jest tak łatwy, jak się wydaje…

Bestsellerowa „Agencja Wynajmu Rodziców” została przetłumaczona w ponad 20 krajach i będzie przeniesiona na duży ekran przez Fox 2000 Pictures. Autor David Baddiel, komik, pisarz i scenarzysta, stworzył pełną przygód i humoru powieść o tym, co wynika z nierozważnego szafowania swoimi marzeniami. Ilustracje wykonał Jim Field – artysta, który za swoje zabawne prace został uhonorowany nagrodą Roald Dahl Funny Prize.

Informacje dodatkowe o Agencja Wynajmu Rodziców:

Wydawnictwo: Lemoniada
Data wydania: 2017-03-20
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788365223777
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: The Parent Agency
Tłumaczenie: Agnieszka Kalus

więcej

Kup książkę Agencja Wynajmu Rodziców

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Agencja Wynajmu Rodziców - opinie o książce

Ile razy w życiu, zwłaszcza tym niepełnoletnim, myśleliście o tym, że chcielibyście mieć innych rodziców? Takich, którzy pozwalają swoim dzieciom na więcej, organizują rozrywki, nie szczędzą pieniędzy, rozpieszczają na wszystkie możliwe sposoby a nie tylko dają szlabany, ograniczenia, zakazy i wyznaczają obowiązki?

Opowiem Wam dzisiaj historię dziewięcioletniego chłopca. Barry ma ośmioletnie siostry bliźniaczki, które nazywa Jednostką Siostrzaną oraz listę z rzeczami, których nie lubi (przede wszystkim imię Barry jest okropbne!) i obwinia za to rodziców. Za kilka dni będzie obchodził dziesiąte urodziny i marzy o imprezie w stylu Jamesa Bonda. Jednak rodzice nie do końca pragną tego samego co on...

W tajemniczych okolicznościach tuż po wypowiedzianych w złości słowach, że chciałby mieć lepszych rodziców, Barry przenosi się do równoległego świata - Dzieciowa, gdzie to dzieci wybierają sobie opiekunów! W AWR pracują jego dotychczasowi przyjaciele: Jake, Lukas i Taj, jednak zachowują się jakby go nie znali. Pełen profesjonalizm! Barry ma pięć dni na przetestowanie pięciu par rodziców z bazy danych Agencji a później musi podjąć decyzję. Tylko czy będzie ona łatwa?

Bezcenną pomocą przy wyborze kolejnych par testowych okazuje się lista, którą chłopiec wciąż trzyma w kieszeni. Barry wybiera rodziców, którzy w przeciwieństwie do jego własnych są bogaci, sławni, wysportowani albo luzacko podchodzący do tego, co dziecku wolno. Czy bohater będzie zadowolony z rozrywek dostarczanych przez tych, których wybrał? Czy będzie mu odpowiadał ich styl życia i stawiane wymagania? Czy będą w stanie go uszczęśliwić?

Autor "Agencji Wynajmu Rodziców" jest dziennikarzem, pisarzem i satyrykiem, dlatego całkowicie zrozumiała jest forma tej lektury. Z humorem, ale i dystansem Baddiel podszedł do tematu odwiecznego problemu na linii rodzice-dzieci. Poprzez przygody kilkuletniego chłopca pokazał, jak wiele pragniemy od życia, gdzie szukamy złudnego szczęścia i jak często mamy mylne zdanie o własnej rodzinie.

Jeśli chodzi o finał to jestem połowicznie zaskoczona. Z jednej strony autor zadziwił mnie wyjaśnieniem dotyczącym pojawienia się Barry'ego w AWR, jednak stwierdzenie chłopca, którzy rodzice są tymi najlepszymi, już było zgodne z moimi przewidywaniami. Wizyta bohatera u każdej z rodzin uczy czegoś innego i pokazuje na co powinniśmy zwracać uwagę w naszej codzienności. Nie zawsze złoto co się świeci, prawda? Najwięcej zrozumiał jednak dnia piątego - złośliwość i odgrywanie się na bliźniaczkach wreszcie nie przynosiło mu radości. Wręcz przeciwnie! Poczuł się okropnie i odkrył, że rodzice wszystkie swoje dzieci kochają tak samo, tyle różnie to okazują.

Książeczka jest technicznie przygotowana do samodzielnego czytania już przez siedmiolatki (duża czcionka, krótkie rozdziały, zabawna grafika), jednak biorąc pod uwagę niektóre terminy czy nazwy własne nie jestem przekonana czy dziecko wszystko zrozumie - konieczne będą wyjaśnienia dorosłych. Dlatego prawie zgodzę się z wytycznymi wydawcy w tej kwestii - to pozycja najlepsza dla minimum dziesięciolatków.

Podsumowując - "Agencja Wynajmu Rodziców" jest przepełnioną humorem, ale i mądrymi przesłaniami pozycją, która przeniesie Was w przeszłość... Do czasów, gdy byliście dzieciakami i nakazy rodziców były najgorszym co mogło Was spotkać. Udowadnia, że dobra materialne nie są najważniejsze, spełnianie wszystkich zachcianek jest przesadne a marzenia o zmianie czegoś w życiu niekoniecznie mogą skończyć się lepiej, niż oczekiwaliśmy.
Fabuła intryguje, humor rozbraja a oczekiwanie na finał przyspiesza czytanie - gorąco polecam.

Link do opinii
Inne książki autora
Whatever love means
David Baddiel0
Okładka ksiązki - Whatever love means

Jak większość ludzi Vic Mullan (pewnego razu został opisany przez swojego najlepszego przyjaciela Joe jako człowiek poczuwający się do odpowiedzialności...

Przyjaciel z przyszłości
David Baddiel 0
Okładka ksiązki - Przyjaciel z przyszłości

TA KSIĄŻKA WYPRZEDZA SWOJE CZASY – DOKŁADNIE O 1001 LAT… Co by się stało, gdyby twój najlepszy przyjaciel przybył z przyszłości? Jest rok...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy