Wydawnictwo: Edipresse Książki
Data wydania: 2012-10-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 236
Agatha Raisin wraca do swojej ukochanej, cichej i... nudnej wsi Carsley akurat w chwili, gdy na polach niedaleko przypadkowa osoba znajduje zwłoki lokalnej...
Tym razem dzielna Agatha Raisin działa na rzecz swojego nudnego, angielskiego miasteczka - Carsely. To tutaj pojawił się pewien urzędnik, czepiający się...
Przeczytane:2023-01-22, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2023,
Po ciężkiej i trudnej emocjonalnie poprzedniej lekturze postanowiłam przeczytać coś lżejszego i mało wymagającego. Zdecydowałam się na kolejny tomik przygód Agathy Raisin, jako że, mimo niezbyt przypadającego mi do gustu poprzedniego tomu 6, lubię ten cykl.
Niestety i "Krwawe źródło", w mojej ocenie nie należy do najlepszych książek z tej serii. Śledztwa właściwie nie ma, cała sprawa rozwiązuje się właściwie przez przypadek. Za to całą książkę zdominowały ekscesy miłosne i łóżkowe głównej bohaterki, czyli Agathy. Wątek z Jamesem też już mógłby się wyklarować w końcu, bo robi się nużący i niesmaczny. Jak wciąż odgrzewany ten sam kotlet.
I kolejny zgrzyt, niestety i ta autorka nie ustrzegła się od dziwnej maniery zabijania bez potrzeby zwierząt i "uśmierciła" w swojej książce kilkanaście jeży...po co ? Ani splendoru, ani innych korzyści książce ten wątek nie przyniósł, wręcz odwrotnie.