When Auschwitz was liberated, Eva and Fritzi began the long journey home. They searched desperately for Eva's father and brother, from whom they had been separated. The news came some months later. Tragically, both men had been killed.
Before the war, in Amsterdam, Eva had become friendly with a young girl called Anne Frank. Though their fates were very different, Eva's life was set to be entwined with her friend's for ever more, after her mother Fritzi married Anne's father Otto Frank in 1953.
This is a searingly honest account of how an ordinary person survived the Holocaust. Eva's memories and descriptions are heartbreakingly clear, her account brings the horror as close as it can possibly be.
But this is also an exploration of what happened next, of Eva's struggle to live with herself after the war and to continue the work of her step-father Otto, ensuring that the legacy of Anne Frank is never forgotten.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2013-04-11
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 328
Tytuł oryginału: After Auschwitz. A story of heartbreak and survival by the stepsister of Anne Frank
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: N/A
Cieszę się ogromnie, że przeczytałam tę ksiażkę i bliżej mogłam poznać życie tej cudownej kobiety oraz jej bliskich. To co przeżyła Ewa w czasie drugiej wojny światowej jest straszne i jestem dla niej pełna podziwu, że potrafiła tak zgrabnie ubrać swoje uczucia w słowa. Tyle już słyszałam i czytałam na temat wojny, jednak wciąż na nowo poznaję coraz to inne i wstrząsające fakty na temat Holocaustu. Przebywanie w obozie Auschwitz-Bircenau, brutane traktowanie, głód, nieludzkie warunki, utrata ojca i brata jest dla mnie wręcz niewiarygodnie do udźwignięcia. To, że ta austriaczka żydowskiego pochodzenia, po mimo przeżytej traumy potrafiła żyć dalej i cieszyć się z życia jest dla mnie godne szacunku i uznania. Podziwiam siłę tej kobiety, jej upór i walkę o przetrwanie.
Po zakończeniu wojny milczała, ułożyła sobie życie, doczekała się dzieci i wnuków. Pytana o tatuaż odpowiadała żartobliwie, że to jej numer telefonu. Wydarzenie wydania dzienników Anne Frank. której ojciec po wojnie stał się dla Ewy ojczymem, otworzyły jej usta. Przestała się hamować i podzieliła się historią jaką przeżyła.
Lektura początkowo jest radosna i przyjemna. Jednak, gdy przechodzimy do kolejnych rodziałów, to już nie jest tak kolorowo. Widzimy tylko szarość, strach, niepewność, rozpacz i zrezygnowanie. Wojna jest bezwzględna i okrutna a najbardziej przeżywają ją dzieci. W ich psychice dochodzi do nieodwracalnych zmian, które rzutują na ich późniejsze życie.
W takich chwilach zawsze odczuwam wielką ulgę, że mnie ominął ten okrutny czas. Czuję wdzięczność dla dziadków, którzy podczas niemieckiej okupacji cudem uniknęli śmierci, gdy uciekali w las a na ich głowami leciały serie kul z karabinu. Mam nadzieję, że takie bestwialstwo już się nie powtórzy i nasze dzieci oraz wnuki unikną przeżyć wojennych.
Polecam tę książkę wszystkim, którzy lubią literaturę faktu. Czyta się szybko, przeżyć i wzruszeń Wam nie zabraknie. Jest to bardzo wartościowa i pouczająca pozycja, godnanaszej uwagi.
Dziękuję bardzo wydawnictwu otwarte za taką wspaniałą biografię.
Jeśli duszę ludzką można opisać z niezwykłą wrażliwością to Eva wie, jak to zrobić, mówiąc o jej sile i kruchości.(...) Po sześćdziesięciu latach...
Miałam piętnaście lat, kiedy- podobnie jak wielotysięczna rzesza innych deportowanych - znalazłam się w pociągu, w jednym z wielu mrocznych, bydlęcych wagonów, wypełnionych po brzegi ludźmi; nie inaczej niż każdy z nich, po pełnej łoskotu i zgiełku podróży przez Europę, zostałam wyładowana niczym towar przed bramą obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau.
Więcej