"Mowa jest perłą, przysłowie - jej połyskiem"twierdzi boski Konfucjusz, aforyzmy to "lśniące wśród mroku latarnie" utzrymują Japonczycy, to "miód miłości" zapewniają Hindusi. "Najwonniejsze kwiaty z sadów poezji" wschodniej przenosimy przeto, wyrażając się orientalnie, do ogrodu poezji ojczystej, mając tę pełną dumy pewność, że dobrze zaorana gleba poezji polskiej potrafizachować urok, świeżość i czar najbardziej nawet egzotycznych roślin
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 1985-05-20
Kategoria: Duchowość, religia
ISBN:
Liczba stron: 95
Nie chodź często w odwiedziny, nie będą ci radzi, choćby nawet do rodziny, nie chodź często w odwiedziny. Jeśli wolne masz godziny, przespać się nie wadzi – nie choć często w odwiedziny, nie będą ci radzi.
Mamy tu krótkie ośmiowersowe wierszyki: perskie, arabskie, chinskie, japońskie i hinduskie. Ale mylnie są w tytule przysłowia, bo spodziewałabym się jakichś krótszych form, najwyżej dwuzdaniowych, a nic tu takiego nie ma.
bardzo mądra książka, trzeba się zastanowic nad tym, co mówią sentencje, aby zrozumieć o co chodzi
Szukaj żony z charakterem, skarb to bowiem duży, z mądrą głową, z sercem szczerym, szukaj żony z charakterem… Łodzi będzie twojej sterem w życiowej podróży – szukaj żony z charakterem, skarb to bowiem duży.
Więcej