Ada albo Żar

Ocena: 4.2 (5 głosów)
Inne wydania:

Czternastoletni Van spędza wakacje w wiejskim domu ciotki. Poznaje tam Adę, swoją kuzynkę. Młodzi zakochują się w sobie do szaleństwa. Pełne romantyzmu, ale i erotycznej zmysłowości uczucie pochłania ich bez reszty. Nie podoba się to ojcu chłopaka, który robi wszystko, aby przerwać ten związek. Van i Ada rozstają się i tracą kontakt na wiele lat. Kiedy ich drogi ponownie się przecinają, okazuje się, jak bardzo zakazana relacja z młodości determinowała dotychczasowe życie tych dwojga i wpływała na podejmowane przez nich wybory.

"Ada albo Żar. Kronika rodzinna" to najambitniejsze dzieło Nabokova - wypełnione aluzjami do literatury, sztuki, kinematografii, filozofii. Autor nie stroni w nim od gier słownych oraz zabaw z gatunkami literackimi. Ogromnym walorem utworu jest też błyskotliwy i wielowarstwowy humor. Prawdziwa uczta dla czytelników!

Informacje dodatkowe o Ada albo Żar:

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2023-10-25
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788383191737
Liczba stron: 800

więcej

Kup książkę Ada albo Żar

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ada albo Żar - opinie o książce

"Ada albo Żar"... a może miało być "Ada albo Żart"? Żart z czytelnika? Żart z jego nieoczytania, niewiedzy i zagubienia? Tak właśnie czułam się w trakcie tej obszernej i wymagającej lektury. Zagubiona i niedokształcona. Czułam na plecach prześmiewczy i ironiczny chichot Nabokova, który na każdej kolejnej stronie zdawał się szydzić z mojej naiwności, że jestem w stanie w pełni zrozumieć "Adę". Przyznam się bez bicia. Nie, nie jestem. Historia w iście nabokovskim stylu. Mamy perwersyjny, kazirodczy romans. Zafascynowanie nimfetkami. Igranie seksualnością. Ale to tylko nikły zalążek całości, która przesiąknięta jest licznymi odwołaniami do literatury klasycznej (począwszy od Tołstoja, poprzez Prousta, Baudeliara, Austen, Dickensa, Chateaubrianda, Dumasa, Wellsa, Flauberta etc., etc., etc.). Nabokov pokusił się tutaj również o wstawki czysto filozoficzne (rozważania o Czasie i Przestrzeni). Jednocześnie powieść zahacza o science-fiction, gdyż jej akcja nie toczy się na Ziemi a na zmienionej geograficznie planecie o nazwie Terra. Nie ma tutaj Boga, jest Log. Wszystko stoi na głowie, czemuś służy, coś parodiuje, do czegoś nawiązuje. Uwielbiam styl Nabokova, jego zabawy językiem, stylem, formą. Kocham te słowne zawiłości. Niemniej jednak w czasie tej lektury wielokrotnie odnosiłam wrażenie, że przesadził, gdzieś zatracił granicę zdrowego rozsądku. Jedyne słowa jakie mi się nasuwały to "przerost formy nad treścią". Wyrafinowana i kunsztowna stylistyka nie jest w stanie zrekompensować mi nudnawej historii Ady, Lucette i Vana, niestety. Mam również nieodparte wrażenie, że czytając "Adę" coś mi umknęło, czegoś nie zrozumiałam w pełni. Nie lubię tego odczucia. Potęguje ono tylko moje rozczarowanie. Jednego się jednak nauczyłam. Do tego rodzaju literatury trzeba dojrzeć. Ja najwidoczniej nie dotarłam jeszcze do tego pułapu. Trzeba będzie mi wrócić do powieści za parę lat. Może wtedy uda mi się w pełni wejść w świat Terry i docenić jego oryginalność i zawiłość, które teraz okazały się moją zgubą.
Link do opinii
Uwielbiam Nabokova, więc gdy tylko ukazała się ta powieść, postanowiłam ją mieć. Niestety nadal jeszcze stoi na półce nie przeczytana, brak czasu, a książka baardzo długa.
Link do opinii
Avatar użytkownika - chimerzasta
chimerzasta
Przeczytane:2023-09-24, Ocena: 2, Przeczytałam,

Krytycy w swoich opiniach dzielą się na 2 grupy: wychwalają pióro Nabokova i jego środki wyrazu, lub wskazują jak bardzo jest to "Dzieło nadmuchane". Nie ma nic po środku. Niestety nie dorosłam do tej książki i jeśli muszę, to skłaniam się ku tym negatywnym opiniom. 700 stron niezrozumiałego tekstu, nieoczywistych zależności, wśród których wyłącznie rozważania o czasie i przestrzeni zdają się mieć sens i posługiwać się logiką. Bohaterów po prostu nie da się polubić. Mnogość języków, odwołań, żartów i kalamburów charakterystycznych dla Nabokova sprawia, że to dzieło jego życia przestaje być czytelne. I tak - jest to książka dla wytrawnego czytelnika. Mnie zmęczyła, jak żadna inna. Gdyby nie przypisy i ogromna praca tłumacza (ponad 100 stron wyjaśnień) byłaby dla mnie całkowicie nie do doczytania. Ciekawe natomiast wydało mi się posłowie. I za posłowie i rozważania o czasie i przestrzeni daję gwiazdki. Reszty nie potrafię ocenić

Link do opinii
Avatar użytkownika - edytaj7
edytaj7
Przeczytane:2019-06-19, Ocena: 2, Przeczytałam,

Po książkę „Ada albo żar” sięgnęłam bez większego przekonania. Jednak na chwilę obecną nie mam zbyt dużego wyboru jeśli chodzi o literaturę. Tak więc postanowiłam zmierzyć się z dziełem Nabokova.

 

Powieść opowiada o dziejach zakazanego romansu przyrodniego rodzeństwa. Czternastoletni Van przyjeżdża latem do posiadłości Ardis Hall, gdzie zakochuje się bez pamięci w dwunastoletniej Adzie.

 

Swego czasu pokusiłam się o przeczytanie „Lolity” Nabokova, tak więc mniej więcej wiedziałam czego mam się spodziewać. Jednak nie pomyślałam, że tak będę się męczyć z tą książką.

 

Ada i Van, przyrodnie rodzeństwo są bohaterami bardzo interesującymi. Ale tylko to. Van już na etapie nastolatka jest tak zadufanym w sobie, pogubionym emocjonalnie osobnikiem. Z wiekiem jest coraz gorzej. Nie udało się mi go polubić.

Ada z kolei jest dość tajemniczą, skrytą dziewczyną. Autor odsłania tylko rąbek jej emocji. Ale z tego co o niej dowiedziałam się, wyłania się obraz dziewczyny zamkniętej w sobie, dbającej tylko raczej o siebie.

 

Książkę czytało się mi bardzo źle i długo. I to nie tylko z tego względu, że jest bardzo obszerna. Chodzi tu raczej o ciężki język. Połowa książki to zupełnie niepotrzebne wstawki w języku francuskim lub rosyjskim. Być może miało to oddać jakiś klimat ale mnie to po prostu wkurzało. Cała opowieść była zbyt chaotyczna z zupełnie niepotrzebnymi wyjaśnieniami. I do tego osadzona w jakimś dziwnym, alternatywnym świecie. Zapowiadało się ciekawie a wyszło tak, że momentami nie wiedziałam o czym czytam.

 

Powieść jest bardzo ciężka w odbiorze. Jak dla mnie czytało się ją bardzo źle. Nie jest to książka do czytania dla odprężenia. Nie polecam nikomu. No chyba tylko entuzjastom Nabokova. I tylko im.

Link do opinii
Avatar użytkownika - iguazu
iguazu
Przeczytane:2013-01-31, Ocena: 6, Przeczytałam,
Inne książki autora
Śmiech w ciemności
Vladimir Nabokov0
Okładka ksiązki - Śmiech w ciemności

"Żył sobie raz w niemieckim mieście Berlinie mężczyzna imieniem Albinus, bogaty, szanowany, szczęśliwy; pewnego dnia porzucił żonę dla młodej kochanki;...

Przezroczyste przedmioty
Vladimir Nabokov0
Okładka ksiązki - Przezroczyste przedmioty

Ta krótka powieść Nabokova to w wierzchniej warstwie dość banalna historyjka- choć i tak ma w sobie kilka zagadek dla uważnego czytelnika: Czy Hugo...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy