A na imię jej będzie Aniela


Tom 3 cyklu Komisarz Maciejewski
Ocena: 4.09 (11 głosów)
Inne wydania:

W Lublinie na początku września 1938 roku policja znajduje zwłoki młodej służącej. Przed zamordowaniem zgwałcono ją, zostawiając na ciele dziwną wydzielinę. Równo rok później, kiedy miasto atakują wojska hitlerowskie, w podobny sposób ginie inna kobieta. Niewyjaśniona zbrodnia nie daje spokoju komisarzowi Zygmuntowi Maciejewskiemu. Żeby móc zbadać sprawę, wstępuje w szeregi niemieckiej policji. Polskie podziemie uznaje go za zdrajcę, więc Maciejewski musi działać ze zdwojoną ostrożnością. Zwłaszcza że ostatnie morderstwo nie oznacza końca tej serii...

Bombardowania, hitlerowcy, getto i obóz koncentracyjny na rogatkach - to wojenny krajobraz Lublina. Mimo wszystko miasto podskórnie tętni rozrywką i erotyką. Na posterunku pozostaje komisarz Maciejewski. Sprawiedliwości szuka nawet w czasach, w których zbrodnia jest na porządku dziennym. A na imię jej będzie Aniela, trzecia i najmroczniejsza powieść z retrokryminalnego cyklu Marcina Wrońskiego, zaskakuje więc i poraża. Koniec przedwojennego Lublina i zagłada Żydów zostały w niej przejmująco odmalowane i stanowią bardzo ważny element fabuły.

Informacje dodatkowe o A na imię jej będzie Aniela :

Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788328014565
Liczba stron: 431
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę A na imię jej będzie Aniela

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

A na imię jej będzie Aniela - opinie o książce

Czy Maciejewski pomagał Kraftowi w zabójstwach? Czy to możliwe, że starszy pan Eugeniusz Kraft w pojedynkę mord... hmm, tzn. wykonuje "zaoczne" wyroki śmierci na oprawcach swojej rodziny w RFN około 1964 roku? O ile pamiętam zabójstwa te upozorowane są na nieszczęśliwe wypadki, co jest dodatkowym utrudnieniem. Czy nie pomaga mu w tym inny starszy pan, około 64-letni, który akurat nie ma stałego zajęcia w Polsce? Jest byłym specjalistą w wykrywaniu przestępstw, więc pewnie też w sprawianiu, żeby trudniej je było wykryć. Wyobrażam sobie, że Kraft (sądząc z nazwiska mający przodków Niemców) mógłby w latach 60-tych przesiedlić się oficjalnie do RFN, następnie ściągnąć mniej legalnie Maciejewskiego. Wspólnie tropiliby oprawców, Maciejewski zajmowałby się zabezpieczeniem terenu, a Kraft osobistym wykonaniem. Czy ten wątek zemsty Krafta nie mógłby zostać rozwinięty w 9tym lub 10tym (ostatnim) tomie? Marcin Wroński opowiadał jednak (na spotkaniu na Bemowie), że tom IX dział się będzie w Chełmie, więc pewnie tam nic się nie uda wpleść. Tom X ma być natomiast zbiorem opowiadań, więc może ew tam. Na tym samym spotkaniu autor powiedział, że w jednym z opowiadań Maciejewski będzie prowadził śledztwo (chyba prywatne? w RPLu?) wspólnie ze swoim synem. To raczej też nie będzie TO "śledztwo" w RFN, bo w roku 1964 jego syn (wychowany przez Różę i milicjanta) miałby dopiero około 19 lat.
Link do opinii
Maciejewski w Kripo. Czy można być w porządku w nieporządnych czasach?
Link do opinii
Na razie najmniej mi się podobała z cyklu o komisarzu Maciejewskim.
Link do opinii
Komisarz Maciejewski znów na tropie zbrodni. Tym razem jako komisarz Kripo - niemieckiej policji kryminalnej gdyż Lublin znajduje się pod okupacją niemiecką. Wykrycie sprawcy zabójstw dokonywanych w dniu imienin Anieli staje się jego obsesją. Inne sprawy nie mają znaczenia. Tym bardziej, że ofiarami zwyrodnialca stają się również córki jego przyjaciela i współpracownika komisarza Eugeniusza Krafta. Oprócz tego, że ściga pospolitych złoczyńców komisarz Maciejewski jest oficerem Państwa Podziemnego, kierownikiem sekcji likwidacyjnej czyli sekcji wykonującej wyroki śmierci na zdrajcach narodu polskiego. Kiedy okazuje się, że poszukiwanym przez niego sprawcą zabójstw jest były funkcjonariusz przedwojennej policji, w czasie wojny agent gestapo a po wojnie oficer NKWD sprawa jego likwidacji staje się nadrzędnym celem Maciejewskiego.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2014-07-26,
W czasie wojny gdy trup ściele sie gęsto, komisarz Maciejewski wytrwale tropi zabójcę Anieli. Morderca gwałci i dusi kolejne kobiety co roku w okolicy 9 września. A komisarz przez siedem lat czyha nań i w końcu go dopada!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Aramina
Aramina
Przeczytane:2020-06-05, Ocena: 2, Przeczytałam,

Chaotyczna i niezborna. Po prostu. Czytało mi się źle i dawno bym odłożyła, gdyby nie to, że to "środkowa część", a następne zamierzam przeczytać wkrótce. Co zatem było na tak? Wojenny i okupowany Lublin - życie od środka. Tak - Wroński ma wybitny talent do pokazywania tego, czego gdzie indziej nie zobaczymy. Zazwyczaj bowiem czasy II WŚ są pokazane albo od strony wojennej, albo życiowej. Na wymieszanie, tak jak to zrobił autor, niewielu się decyduje.
Chociaż nadal uważam tą część za najsłabszą, to jednak śledztwo dotyczące morderstwa toczące się w czasie kiedy giną tysiące, jest czymś zupełnie nietuzinkowym. I komisarz lawirujący między byciem policjantem, a patriotą... - fenomenalna rzecz. Zupełnie natomiast nie rozumiem, po co autorowi były retrospekcje? A właściwie futurospekcje?

Link do opinii
Avatar użytkownika - Eli1605
Eli1605
Przeczytane:2018-06-30, Ocena: 4, Przeczytałam,

I znowu odzywa się u mnie lokalny patriotyzm. Akcja dzieje się w okresie II wojny światowej w Lublinie. Zatem już mi się podoba. A komisarz Maciejewski sam mówi o sobie , że jest "lubelskim psem łańcuchowym". I mimo iż praca w niemieckiej policji przysparza mu wielu wrogów to on cały czas tropi mordercę. Zajmuje to kilka lat okresu wojennego ale zagadka zostaje rozwiązana. Przy okazji mamy opis pracy Gestapo, niemieckiej policji, w których to szeregach pracowało wielu Polaków. Mamy tu pokazane życie w mieście w okresie wojny, zdrajców, folksdojczów, pogromu Żydów, getto żydowskie i jego codzienność, partyzantkę, naloty, łapanki i całą wojenną otoczkę. Polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - lady_foe
lady_foe
Przeczytane:2019-01-02, Ocena: 3, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - hania_sr
hania_sr
Przeczytane:2017-10-16, Ocena: 6, Przeczytałem,
Avatar użytkownika - Magdalena21b
Magdalena21b
Przeczytane:2017-02-01, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
A na imię jej będzie Aniela
Marcin Wroński0
Okładka ksiązki - A na imię jej będzie Aniela

Trzeci, nowy tom serii kryminałów z komisarzem Maciejewskim! Na początku września 1938 roku w Lublinie dochodzi do makabrycznej zbrodni: ktoś gwałci...

Kwestja krwi
Marcin Wroński0
Okładka ksiązki - Kwestja krwi

Rok 1926, malaryczny, brudny Zamość. Zostaje zgłoszone zaginięcie Anny Wołkońskiej, panny z ziemiańskiego rodu, uczennicy miejscowego gimnazjum. Młody...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy