Przypływy Nocy

Ocena: 4 (1 głosów)
Po dziesięcioleciach wojny plemiona Tiste Edur zjednoczyły się wreszcie pod nieubłaganą władzą króla czarnoksiężnika Hirothów. Ale za pokój trzeba było zapłacić straszliwą cenę – pakt zawarty z tajemniczą mocą, której motywy są w najlepszym razie podejrzane, a w najgorszym śmiertelnie groźne.

Na południu ekspansjonistyczne królestwo Letheru pożarło już wszystkich mniej cywilizowanych sąsiadów. Jego głód jest zimny i nienasycony. Pożarło wszystkich oprócz Tiste Edur. W Letherze ma nastąpić od dawna przepowiadany renesans. Przekształci się on z królestwa i zagubionej kolonii Pierwszego Imperium w odrodzone imperium. Dlatego jego mieszkańcy skierowali chciwe spojrzenia na północ, ku bogatym i żyznym ziemiom oraz wybrzeżom Tiste Edur. Wszystko wskazuje na to, że Tiste Edur muszą upaść – albo pod przygniatającym ciężarem złota, albo pod ciosami mieczów. Takie jest przeznaczenie.

Na spotkaniu, na którym miał być podpisany wiekopomny traktat między tymi dwoma sąsiadami, przebudziły się starożytne siły. Albowiem starcie między tymi dwiema cywilizacjami jest jedynie bladym odbiciem znacznie starszej i bardziej pamiętnej walki – konfrontacji, w której sercu leży niezasklepiona jeszcze rana po dawnej zdradzie oraz pragnienie zemsty.

Tiste Edur – rodacy Trulla Sengara – wierzą, że najmroczniejsze pragnienia ducha przynoszą przypływy z południa, przypływy, które nadchodzą w środku nocy.

Informacje dodatkowe o Przypływy Nocy:

Wydawnictwo: Mag
Data wydania: 2013-03-06
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7480-288-8
Liczba stron: 806

więcej

Kup książkę Przypływy Nocy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Przypływy Nocy - opinie o książce

Avatar użytkownika - truskaweczka8989
truskaweczka8989
Przeczytane:2013-04-03, Ocena: 4, Przeczytałam, Wyzwanie - fantastyka,
Tematem ksiązki jest wojna i zdrada, magia i mit. Według wielu książka jest ciekawa, znakomita itp. ale mi zwyczajnie nie przypadła do gustu. Daje 4 bo wcale nie jest głupia. Podobało mi się to, że autor mnożąc wątki, postacie, wydarzenia nie gubi się w nich, ale niestety książka dłużyła mi się niesamowice. Powieść mogę polecić fanom Steven'a Erikson'a. Może komuś się spodoba bardziej niż mnie.
Link do opinii
Inne książki autora
Dom Łańcuchów
Steven Erikson0
Okładka ksiązki - Dom Łańcuchów

Od wydarzeń opisanych w ,,Bramach Domu Umarłych" minęło kilka lat. Sznur Psów uległ zagładzie. Coltaine, otaczany czcią dowódca malazańskiej Siódmej Armii...

Pył snów. Wymarsz
Steven Erikson0
Okładka ksiązki - Pył snów. Wymarsz

W Letherze, armia malazańskich wygnańców pod dowództwem przybocznej Tavore wyrusza w marsz na wschodnie Pustkowia, by walczyć o nieznaną sprawę z nieprzyjacielem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy