Ojciec Wiktora uważał, że każdą kobietę można mieć za pieniądze, kolację, samochód, ostatecznie za pierścionek zaręczynowy. Powtarzał to tak często, że obaj synowie - i ten przystojny, i ten przystojny inaczej - mu uwierzyli.
Feminizm zwykle budzi lęk, wydaje się bowiem bardzo radykalny albo jest interpretowany jako nienawiść do mężczyzn...
Patriarchat jest niczym skała. Feminizm jest jak ocean - płynny, potężny, głęboki, zawierający w sobie nieskończoną różnorodność form życia, w ciągłym ruchu za sprawą fal, prądów, pływów, a czasami gwałtownych sztormów. I tak jak ocean, feminizm nigdy nie milknie.
Przez dziesiątki lat myślałam o swojej matce jako ofierze, ale potem zdałam sobie sprawę, że ofiara to ktoś, kto nie ma kontroli i władzy nad własnym życiem, a to nie był, jak sądzę, jej przypadek.
Bardzo wcześnie zdałam sobie sprawę z tego, że moja matka znajdowała się w gorszym położeniu niż męscy członkowie rodziny. Wyszła za mąż wbrew woli rodziców i poniosła porażkę, przed którą ją ostrzegali.
Maczyzm zaczął mnie irytować już w dzieciństwie. Postrzegałam matkę i służbę domową jako ofiary, podwładne bez środków do życia i prawa głosu z powodu zlekceważenia konwenansów w przypadku tej pierwszej, i ubóstwa w przypadku tej drugiej.
Co za różnica, z kim się ożeni? Wszystkie kobiety ze swej natury są fałszywe i niezdolne do szczerych uczuć.
- Smutna pani - powiedział, a potem wskazał na dłoń, kręciłam chyba bezwiednie obrączką. - Przez męża?
- Nie da się ukryć. Niektórzy faceci to straszne... - szukam odpowiedniego słowa - chuje.
- Pewnie tak - odparł, wzruszając ramionami. - Pewnie też takim chujem jestem, ale niektóre kobiety to straszne suki.
Parsknęliśmy śmiechem. Rozbroił mnie tym tekstem.
Dawno pogodziła się z tym, że pije, ale i tak ciągle narzekała. Jednak jego męskim przywilejem było się upić, a jej świętym prawem kobiety -robić mu wyrzuty. Tak jest boży porządek świata ułożony i nic się na to nie poradzi.
Nie zrozumiesz dziś kobiety,Nawet wdając się w szczegóły,Każda bowiem, cóż, niestety,Jest odstępstwem od reguły...
W obfitości prawd nadmiernej,O kobietach wnioski wstępne:Piękne raczej nie są wierne,No a wierne nie są piękne...
Gdy mówimy o duetach,Może problem i niewielki,Lecz dość trudne dla faceta,Znalezienie jest partnerki.
Nie ma o tym mowy w wierszach,Ale każdy to dostrzeże,Ona, musi wybrać pierwsza,Tego - który ją wybierze...
Mimo znajomości bajek,Nimfa zawsze cię omami,Lecz facetom się wydaje,Że są kobiet zdobywcami.
Im łatwiejsza do zdobycia,
Tym trudniejsza do zniesienia.
Nie pierwszy raz spotykali się z przypadkiem łatwowiernej kobiety. Niektóre żony, konkubiny, kochanki, matki nieustannie ich fascynowały.
Ojciec Wiktora uważał, że każdą kobietę można mieć za pieniądze, kolację, samochód, ostatecznie za pierścionek zaręczynowy. Powtarzał to tak często, że obaj synowie - i ten przystojny, i ten przystojny inaczej - mu uwierzyli.
Książka: Miłość jest podróżą
Tagi: kobiety