Ojciec Wiktora uważał, że każdą kobietę można mieć za pieniądze, kolację, samochód, ostatecznie za pierścionek zaręczynowy. Powtarzał to tak często, że obaj synowie - i ten przystojny, i ten przystojny inaczej - mu uwierzyli.
Trzeba się cieszyć tym, co jest dziś, bo jutra może nie być.
Widzą człowieka na wózku i patrzą na niego jak przez szybę. Starzy ludzie także są niewidzialni.
Muzyka wielkich ma to do siebie, że sięga nieba, a jednocześnie trafia do każdego i każdy odbiera ją inaczej, tak jak każdy inaczej przeżywa życie.
W kobietach jest dziwny pęd do szybkiego kończenia historii, chcą usłyszeć: i żyli długo i szczęśliwie. My krótko byliśmy razem, za krótko, ale jedno wiem na pewno: związek to powieść, nie opowiadanie, i wiele w nim zwrotów akcji.
Ile kobiet powinno pracować na oddziale chirurgii? Siedem. Żeby codziennie inna zmywała naczynia i robiła kawę kolegom.
- Brawo! Jestem pod wrażeniem! Jak zauważyłaś to oko?
- Nie zauważyłam, zmyśliłam. Lekarz zawsze cos znajdzie...
- ...bo wie, że nie ma ludzi zdrowych, są tylko niezdiagnozowani.
Roześmiali się oboje.
Ojciec Wiktora uważał, że każdą kobietę można mieć za pieniądze, kolację, samochód, ostatecznie za pierścionek zaręczynowy. Powtarzał to tak często, że obaj synowie - i ten przystojny, i ten przystojny inaczej - mu uwierzyli.
Książka: Miłość jest podróżą
Tagi: kobiety