Myślę że na świecie musi istnieć zło, żebyśmy doceniali istnienie dobra [...]. Musi istnieć dramat, żebyśmy czekali na szczęście. Gdyby nie istniała nienawiść, nie znalibyśmy, co to miłość.
Tak los nie przebiera w środkach i czasami dostajemy od niego lekcję życia, która nas niemal łamie. Ale los bywa również nieskończenie łaskawy. I jeżeli czasem odbiera nam szczęście, to tylko po to, byśmy docenili jego wspaniały smak. W przeciwnym razie nie wiedzielibyśmy, kiedy jesteśmy szczęśliwi, a kiedy nie. I wtedy świat rzeczywiście stałby się piekłem na ziemi.