Jednym gestem Karen sprawiła, że w tej swojej ciemnej samotności poczuł się najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi.
Zemsta to obezwładniająca, kusząca pięknym śpiewem syrena. Nawoływała do siebie słabszych , pokazując z ochotą, jak łatwo jest dostępna. Jak tania dziwka. Paul nie gustował w tanich dziwkach, choć musiał przyznać, że ta była wyjątkowo ponętna.
Trudno jest normalnemu człowiekowi o normalnej psychice zrozumieć, jak można ludzi mordować za to, że mają taki, a nie inny kolor włosów i oczu, za to, że są innego pochodzenia.
Książka: Biblia
Tagi: bóg, tradycja