Ukochana osoba nigdy cię nie oszuka. Nigdy.
Życie nie jest takie, jakie pan wyśnił, lecz zawsze można coś z nim zrobić.
Poczułam dziwną bezradność i przygnębienie. Ja, taka silna, teraz wpadałam we własną zasadzkę fizycznych potrzeb i pragnień.
W rzeczywistości cieszyłam się i pragnęłam go znów spotkać, dotknąć, poczuć i spojrzeć w jego diabelskie źrenice. Nie powinnam, ale czułam, jak moje ciało się napręża na samą myśl o nim.
Coś się we mnie kłóciło, mocno gryzło i nie potrafiłam zdefiniować ani zdecydować, w którą stronę pójść. Z jednej strony był Kostek, z drugiej Mikołaj, który pojawił się znikąd.
Oblizał usta. Wbił we mnie te cholernie dziwne ciemne tęczówki i mruknął takim głosem ,aż poczułam, jakby mnie dotknął. W jakiś niespotykany sposób działał na każdym fragment mojego ciała. Absolutnie każdy.
Hipnotyzował mnie. Jak Boga kocham, wydusił ze mnie adres, zapisał go w telefonie i uśmiechnął się szarmancko i seksownie. Działał na mnie całym sobą. Słowami. Głosem. Gestami. Inteligencją. Seksapilem. Wizualnie.
...bo Ibisz to rekordzista także pod względem poprowadzonych teleturniejów. Co więcej, w tej konkurencji chyba już nikt nigdy go nie przegoni, zwłaszcza że, jak wszyscy wiemy, wraz z upływem czasu Ibisz staje się coraz młodszy, więc inni nie mają szans.
Gdyby jednak zapytać, z jakim teleturniejem kojarzy się Ibisz, odpowiedzi byłyby bardzo różne. Ja wymieniłbym "Awanturę o kasę", bo to bardzo rzadki przykład programu, który powstał u nas, w Polsce, i nie jest klonem jakiejkolwiek licencji.
Niestety w estradowym świecie jest tak, że im większe ktoś odnosi sukcesy, tym więcej znajduje się chętnych, którym te sukcesy przeszkadzają. Podobnie było w wypadku teleturnieju "Jaka to melodia?".
Od wielu lat Strasburgerowi nikt dowcipów nie układa i nie podpowiada.
Podobnie jak w innych teleturniejach wiedzowych problemem "Wielkiej Gry" był znikomy udział kobiet.
W poniedziałek był teatr, w czwartek leciała "Kobra", w niedzielę "Wielka Gra".
Dla wielu ludzi w Polsce "Wielka Gra" to pierwszy i najważniejszy w ich życiu teleturniej. To nic, że wcześniej były już inne.
Książka: Jesteśmy twoi
Tagi: bajka, ludzie, Baśń