Czuł, że to chyba już za późno, że sobie nie poradzi. Że nie zdoła przeprosić jej za te wszystkie momenty, kiedy stchórzył...
Ludzie, wiesz nasi rodzice i przyjaciele, są tak zniszczeni, że nawet nie zdają sobie sprawy z tego zniszczenia. Po prostu krzywdzą wszystkich, którzy staną im na drodze. Nie zatrzymają się, żeby pomyśleć co nam robią. Ból czyni z ludzi egoistów. Izoluje ich. Sprawia, że patrzą tylko do wewnątrz, nigdy na zewnątrz.
Niemam pojęcia, jak będzie wyglądać nasze małżeństwo za pięć latani nawet za pięć tygodni, ale chcę żyć tu i teraz, ze swojąrodziną.
Czuł, że to chyba już za późno, że sobie nie poradzi. Że nie zdoła przeprosić jej za te wszystkie momenty, kiedy stchórzył...
Książka: Nikt nie idzie