Opinia o książce - Twisted

Opinia napisana przez: w_kolorycie_lite

Czytacie retellingi? A co powiecie na mroczny retelling ,,Aladyna"?Ja do tej pory nieczęsto sięgałam po tego typu powieści. Już wiem, że teraz się to zmieni, ponieważ mam do nadrobienia serię Emily Mcintire ,,Never After". Przygodę z nią zaczęłam od czwartego tomu, co mi w niczym nie przeszkadzało. Z tego co się zdążyłam zorientować, każdy z tytułów kryje w sobie zupełnie inną, oddzielną historię, a pomysł na każdą z nich zaczerpnięty został z innej baśni.,,- Chcę twojej krwi, złości, gwałtowności i pożądania. - Przesuwam kciukiem po jej dolnej wardze. - Chcę twoich uśmiechów, łez i twojej cholernej niewyparzonej gęby.Przyciąga mnie tak, że nie ma między nami nawet skrawka przestrzeni, jej piersi ocierają się o mnie z każdym drżącym oddechem.- Chcę sięgnąć w głąb twojej piersi i chwycić w rękę twoje serce, upewnić się, że bije tylko dla mnie - chrypię. - Ale nie chcę twoich pierwszych razów, Yasmin. Chcę twojej wieczności.(...)- Jesteś aniołem, gattina. A ja połamię ci skrzydła, byle tylko zachować cię przy sobie. Dlatego wyświadcz nam obojgu przysługę i odejdź. Po prostu. Kurwa. Odejdź."Po ,,Twisted" sięgnęłam we współpracy barterowej z @wydawnictwohype zaciekawiona nie tylko interpretacją baśni ,,Aladyn" we współczesnym i mrocznym świecie,  ale także ze względu na zawarte tu motywy. Enemies to lover, fikcyjny związek/małżeństwo oraz podwójna narracja to zdecydowanie rzeczy, które w romansach lubię najbardziej. Nie jestem co prawda za bardzo fanką slow burn, ale tu autorka rozegrała go po mistrzowsku. Takie romanse slow burn mogłabym czytać codziennie. Głównymi bohaterami tej historii jest Yasmin Karam oraz kilkanaście lat od niej starszy Julian Faraci. Ona - żyjąca w złotej klatce, chroniona przez ojca przed wszelkim złem, a w dodatku jedyna spadkobierczyni rodzinnej fortuny. On - naznaczony przez traumatyczne dzieciństwo i przemocową matkę. Dąży dosłownie po trupach do celu. Nie cofnie się przed niczym, by odebrać córce swojego mentora to, co od zawsze powinno należeć do niego. Musi zrobić tylko dwie rzeczy: poślubić dziewczynę, a później ją zabić.Nie spodziewał się, że plany może mu pokrzyżować tak bardzo odległe mu uczucie... Miłość. Tylko czy w historii Yasmin i Juliana to właśnie ona odegra główną rolę? Zacznę od tego, że ta książka jest po prostu genialna. Od razu zaznaczę, że należy do tych dość opasłych pozycji, gdyż liczy sobie około 528 stron. Niech to was jednak do niej nie zrazi. Ja mknęła błyskawicznie przez kolejne kartki, a gdy zbliżałam się już do końca, wzbierało się we mnie uczucie zawodu, że już za chwilę będę musiała pożegnać się z tym światem i jego bohaterami. Emily Mcintire wykreowała ich w cudowny sposób. W tej powieści nic nie dzieje się bez powodu. Każde kolejne wydarzenie oddziałuje na następne. Autorka nie tylko stworzyła postacie od podstaw, prowadziła je konsekwentnie od pierwszych aż do ostatnich stron, wgłębiając się nieustannie w ich profile psychologiczne. Pomiędzy Yasmin, a Julianem czuć rosnącą nienawiść, niemalże namacalne napięcie, które z elektryzującą siłą pcha ich ku sobie coraz bardziej, wyzwalając w nich silne emocje. Kryją się za nimi różne doświadczenia z przeszłości, dylematy, obawy, ale także różnego rodzaju pragnienia. Książka zawiera drastyczne opisy, sceny przemocy. W moim odczuciu nie było ich dużo, ale nie można zapominać o tym, że historia sama w sobie ze względu na czarny charakter w postaci głównego bohatera utrzymywana jest w mroczniejszym klimacie. Nie brakuje tu również wulgaryzmów oraz scen erotycznych. Dla mnie jednak idealnie one spełniły swoją rolę, by podkreślić charakter poszczególnych bohaterów i epizodów. Nie zostały przerysowane, a te mocniejsze fragmenty nie wzbudziły we mnie większego dyskomfortu. Autorka wszystko opisała w punkt. Idealnie zbudowała również obraz człowieka, który z ofiary stał się katem. W pełni wykorzystała każdą zapisaną stronę, gdzie nawet najkrótsze zdanie miało tu dla mnie olbrzymie znaczenie. Co jeszcze można znaleźć w tej książce? Walkę między pierwszą subtelną miłością, a gwałtownym porywem namiętności, wędrówkę po najciemniejszych zakamarkach duszy, śmierć bliskiej osoby, dystrybucję diamentów, nielegalne interesy oraz akcję poszukiwawczą drogocennej lampy. Mnie ta powieść całkowicie porwała do swojego pojechanego, mrocznego, pełnego trudności i bólu, ale wspaniałego świata, który pokochałam całym sercem.

Tagi: Romans erotyczny