Yasmin Karam, córka jednego z najbogatszych ludzi na świecie, nigdy nie zaznała w życiu trudności. Dlatego gdy jej ukochany tata choruje, postanawia uszczęśliwić go w ostatnich dniach życia. Jakie jest jego ostatnie życzenie? By poślubiła wybranego przez niego mężczyznę. Tyle że serce Yasmin należy już do kogoś innego. Służącego. Biedaka. Mężczyzny, którego jej ojciec nigdy nie uznałby za godnego. Znajdując się między młotem a kowadłem, Yasmin w desperacji postanawia wejść w układ z prawą ręką ojca, Julianem, nieświadoma, że on ma swój własny, pokrętny plan.
Julian Faraci ma w życiu jeden cel: chce stać się najpotężniejszym człowiekiem na świecie. Swoją przyszłość zbudował na połamanych kościach i blednących siniakach, nie dbając o to, kogo po drodze skrzywdzi. Gdy jego mentor zapada na śmiertelną chorobę, jest bliski utraty wszystkiego, na co pracował, a on nie powstrzyma się przed niczym, by odziedziczyć to, co mu się należy. Nawet jeśli oznacza to zmuszenie znienawidzonej kobiety do małżeństwa.
Yasmin to smarkula, która odzywa się nieproszona, a on jest czarnym charakterem jej historii. Ale postanawia, że będzie jego... bez względu na to, co będzie musiał zrobić, by ją do tego przekonać.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-02-26
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: Twisted
Ona nie należy do niego... należy do korony. Księciu Tristanowi Faasie nigdy nie był pisany tron. Ten zawsze należał do jego brata, Michaela. Tego samego...
BOOKTOKOWA SENSACJA AUTORKI MIĘDZYNARODOWYCH BESTSELLERÓW, EMILY MCINTIRE! NIESAMOWITY MROCZNY ROMANS ZAINSPIROWANY ,,CZARNOKSIĘŻNIKIEM Z KRAINY OZ". ...
Przeczytane:2025-02-20, Ocena: 2, Przeczytałam, Mam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, 52 książki 2025,
,,Twisted"
[współpraca reklamowa @wydawnictwohype ]
Czuję zawód.
Tom, w którym pokładałam wielkie nadzieje, okazał się gwoździem do szlachetnej trumny, a ja oficjalnie żegnam się z tą serią.
Wcześniej uważałam, że książki Emily były czymś, czego potrzebowałam w swoim dorosłym życiu. Odkąd pamiętam, zawsze pragnęłam obejrzeć ekranizacje w wersji dla dorosłych, a gdy tylko poznałam tę serię, byłam jako tako zadowolona. Jednak...
Co z tego, skoro trzeci tom mnie zawiódł, a ten okazał się jeszcze gorszy? I tak jak przy trzecim tomie miałam wrażenie, że "Hooked" było lepsze od "Wretched", tak przy "Twisted" uważam, że ten tytuł to po prostu fuszerka. Dlaczego ten tom w jakiś sposób przypominał ,,Wretched" i ,,Hooked"?
Nienawidzę powtarzających się schematów w książkach, które mogły naprawdę wiele zaoferować, a tutaj? Wszystko poszło nie tak. Wszystko wydarzyło się za szybko...
Tak szybko jak przy potarciu magicznej lampy (If You Know What I Mean).
Twisted to retelling ,,Alladyna". Czy zostały do niego wplecione elementy z bajki? Zostały. Ale czy zostały przedstawione w satysfakcjonujący sposób? Niekoniecznie. Motywy w tej książce były naprawdę bardzo ciekawe, ale czy zostały dobrze rozegrane? Hmm...
Pomyślmy. NIE.
Podwójna perspektywa, wewnętrzne pragnienia i bardzo, bardzo szybkie tempo. Co z tego, że historia liczy prawie 500 stron, skoro na ok. 400 zaczyna się dziać coś "głębszego"? Skoro wszystko działo się tak błyskawicznie? Nie wiem, ile to trwało, ale mam wrażenie, że wszystko potoczyło się jak za pstryknięciem palców.
Kreacja bohaterów w tej książce po prostu leżała. Każda postać z tej historii wydawała się być kopią swoich poprzedniczek. Nie mieli w sobie absolutnie nic interesującego, a ich miłość była równie niewarta uwagi jak chałwa, której od zawsze nienawidziłam.
O zwrotach akcji się nie wypowiem, bo mało co się tutaj działo, a jak coś się zadziało to były kopią "Hooked".
Tak czy inaczej, za więcej podziękuję, a po książki Emily sięgnę tylko w drastycznej desperacji (czyt. nigdy). A na koniec tylko dodam, że...
Jedyne Twisted, które akceptuję po przeczytaniu tego dzieła, to te od Any Huang.