Szału nie ma choć Milaczka kocham miłością prawdziwą. Czytałam, a właściwie nie mogę powiedzieć co czytałam - żadnego konkretnego wątku w tej książce nie było. Daję aż 4, bo nazwisko Witkiewicz jest marką, którą uwielbiam, choć uważam, że ta akurat pozycja nie należy do najlepszych.
Poznajemy tu kilka nowych bohaterek, każda niby coś wnosi, ale w rzeczywistości zdaje się być na siłę pisane. Oczywiście, jak to u Pani Magdy, musi być jakiś przekaz - więc tak, pozory to temat wart poruszenia i rzeczywiście tutaj jest on w jakiś sposób zaprezentowany, ale naprawdę trzeba głęboko kopać żeby się dokopać.
Hurra, wakacje! Tym razem nic nie pokrzyżuje planów Lilki i Matewki. Wyjadą do Amalki do ukochanej ciotki Franki. W Amalce jest fantastycznie. Szkoda...
Ada ma kłopoty. Złamane serce i pusty portfel. Na gdańskim osiedlu otwiera małą cukiernię, bo tylko to potrafi robić – piec ciasteczka. Cukiernia...