Bałam się że na świąteczną historię jest jeszcze za wcześnie, nie ma tego klimatu świątecznego, jednak książka sama w sobie zrobiła klimat.
Znajdziemy w niej siedem opowiadań, każda z tych historii jest inna, każdy z bohaterów ma inne troski i problemy, łączy je zbliżające się Boże Narodzenie i zwierzęta. Czy karp pływający w wannie może być przyjacielem człowieka i pomóc rodzinie uporać się z problemami? Czy mały chłopiec, chory na białaczkę odnajdzie przyjaciela w małym chomiku? Czy dziki należy przegonić z miasta, a może to my zajmujemy ich teren, a nie oni nasz?
Te kilka ciepłych i wzruszających opowiadań pokazuje że wszystko się może zdarzyć, kiedy towarzyszy nam magia świąt. Autorka napisała proste historie, które dzieją się często wokół nas. Napisana lekkim językiem, ale też porusza tak ważne tematy na podarowanie dziecku zwierzęcia pod choinkę. Sama okładka przyciąga a treść wciąga na tyle że czyta się ją w jeden wieczór. Mi się bardzo podobała, tak że serdecznie polecam.
ZROZUMIEĆ. PRZEŻYĆ. UZDROWIĆ Każdy o niej słyszał, wiele osób ją przeżyło, ale mało kto o niej mówi. To temat okryty milczeniem, przepełniony wstydem...
Małżeństwo Anki i Remka przechodzi kryzys, ich dwunastoletnia córka zaczyna się buntować, a młodszy syn Kaj jest dzieckiem ze spektrum autyzmu. I kiedy...