Prywatne śledztwo Majki Sokołowskiej niemal skończyło się dla niej tragicznie. Współpracownik Wojtek, wyznaje jej, że ją kocha, jednak Majka nie potrafi odwzajemnić jego uczuć. Burmistrz w areszcie oczekuje na proces, jednak z powodu braku ciała i dowodu na to, że to on zamordował syna złotnika w trakcie kradzieży wiele lat wcześniej, wciąż utrzymuje, że jest niewinny, a za morderstwo odpowiada komendant Sokołowski.
W tym tomie na pierwszy plan wysuwają się wątki obyczajowe. Poniżana i zastraszana żona burmistrza stara się odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Adwokat jej męża, stara się wykorzystać okazję i wzbogacić kosztem klienta. Żona lokalnego alkoholika stawia mężowi ultimatum, albo przestanie pić, albo nigdy więcej nie zobaczy dzieci, ku jej zaskoczeniu, jej teściowa tym razem staje po jej stronie. Wojtek, który w końcu dostał się na wymarzoną medycynę, dzieli swój czas pomiędzy wymagające studia a Majkę.
Tom kończący trylogię ,,Blizny przeszłości" w przeciwieństwie do poprzednich tomów, jest bardziej powieścią obyczajową z wątkiem kryminalnym, niż rasowym kryminałem, co nie zmienia faktu, że czyta się go świetnie. Skomplikowane relacje, wredny adwokat, wykorzystujący swoją pozycję i kobiety starające się przetrwać w niesprzyjającym im świecie.
Serdecznie polecam całą trylogię!
Marta wysłała prośbę do losu. On podjął wyzwanie. Jednak odpowiedział zupełnie inaczej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. Opowieść o samotności...
Powieść, która sprawi, że znowu się zakochasz. Kalina wstaje o poranku, szykuje drożdżowe ciasto i zapala woskowe świece. Chce zadbać o wszystkich...