,,Dolina tęczy" to już 7 tom przygód rudowłosej Anne i jej rodziny. Autorka wprowadza tutaj nowe osoby. Anne i Gilbert mają czwórkę dzieci, która zaprzyjaźnia się z dziećmi pastora: Jerry'ego, Carla, Unę i Faith. Do grupy dokańcza również Mary Vence. Dziewczynka jest sierotą, która uciekła z swojej chlebodawczyni.
Autorka przybliża nam bardziej tutaj postać pastora, który jest wdowcem. W małym, malowniczym miasteczku coraz częściej mówi się o tym, że powinien ponownie ożenić się. I chociaż opiera się temu pomysłowi w końcu znajduję potencjalną kandydatkę. Pech chce, że ona związana jest z pewną obietnicą.
Im więcej tomów z tej serii, tym bardziej autorka odbiega od głównych bohaterów a zastępuje ich nowymi. I chociaż tę książkę czytało mi się bardzo dobrze, to brakowało mi Anne i Gilberta.
,,Dolina tęczy" podobnie jak poprzednie części napisana jest lekkim stylem. I chociaż pierwsze książka z tej serii została wydane ponad 100 lat temu to nie czuć w niej języka jakim pisano kiedyś. Jest to powieść ponadczasowa, którą czytały nasze babcie, mamy i teraz my. A mam nadzieję, że również nasze dzieci będą czytać.
Jeśli jesteście fanami rudowłosej Anne jak ja, to bardzo polecam ,,Dolonę Tęczy" jak i poprzednie części z tej serii. Na pewno dostarczy Wam ona wielu emocji i sprawi, że przeniesiecie się do czasów dzieciństwa gdy po raz pierwszy mieliście ją w rękach.
Kontynuacja przygód Pat ze Srebrnego Gaju. Tym razem bohaterka stanie przed trudnym wyborem: czy korzystać z uroków mieszkania w Srebrnym...
Ania powraca do Avonlea, by uczyć w tamtejszej szkole. Szybko okazuje się jednak, że praca nauczyciela to prawdziwe wyzwanie. Świeże upieczona nauczycielka...