To nie jest książka, której istotę da się zamknąć w trzech pełnych ogólników zdaniach. Tajemnica wciąga, serce drży w obawie o losy rozdzielonej rodziny, klimat polskich blokowisk miesza...czytaj dalej
Marek Zychla od pierwszego zdania zmusza czytelnika do gry na swoich zasadach. Nie idzie na żadne kompromisy, ale jednocześnie potrafi okazane zaufanie wynagrodzić po wielokroć. To on rozdaje karty. I tak właśnie...czytaj dalej
Gdy skorupka za młodu Pratchetem i Kingiem nasiąknie, gdy korzenie zapuści w postapokaliptycznym, polskim blokowisku, gdy, przesadzona do irlandzkiej ziemi, wzrastać będzie pomiędzy kępami Shamrocka, doglądana...czytaj dalej
Jakieś (nagle) ocieplenie; (nagle) front wyżowy z Afryki; łazienka z (nagle) wydajnym grzejnikiem, z olejem opałowym (nagle) w promocjach; (nagle) praktyczna tkanka tłuszczowa, a nie zwały przemarzniętego łoju pod skórą.
Żule faktycznie potrafią polać kogoś benzyną i podpalić.
Więcej