Ostatnio widziany/a: 2015-04-02 22:33:09 Mężczyzna , 10 lat
Sergiusz otworzył oczy. No, nie tak od razu wszystkie naraz. Najpierw jedno. Powoli i z dużym trudem, bo ponocna zlepizna ...
Dzień dobry. Dziadek prosił mnie, żebym go tu dzisiaj zastąpił, bo ma biegunkę. Najadł się ponoć biedak razowca z pasztetową, którą dostał ...
Witojcie! Dziś siedze na słupie elektrycznym, bo w gnieździe pałentajom sie bocianie kurduple. Bocianica ma długi dziób, dosienc więc może daleko, lepiej nie ryzykować ...
Uff... No jezdem... Już żem myśloł, że sie do tego zafajdanego (ptaki jak wiadomo fajdają na prawo i lewo bez wyraźnego powodu) gniazda nie wdrapie. Takie to wszystko po dyszczu ...
Uff....Witojcie. Przez całe lato nie mogłem nic do was napisać, bo chyba od tego dyszczu tyle się, zaraza, tych bocianów nalęgło, że nijak ...
Nowy opowiadanie o tytule Sergiusz 45:
Sergiusz otworzył oczy. No, nie tak od razu wszystkie naraz. Najpierw jedno. Powoli i z dużym trudem, bo ponocna zlepizna ...