pablosnajper

A kiedy przyjdziesz do mnie i ukoisz mnie do snu

a kiedy przyjdziesz do mnie, gdy czekam na Ciebie znów

a kiedy przyjdziesz i otworzysz moje drzwi,

Gdy słyszysz Jego słowa

miłość zaczyna budować,

nieposkromiony różaniec serc,

nie lękaj się przyjdź do mnie już dziś

" Od dna"

Twoje usta nigdy słone, Twe spojrzenie niczym lek,

gdy dotykam Twoje dłonie, nie chcę puścić ich ..wiesz

Gdzieś tam daleko  gdzieś ... gdzie niesie się, głosu szept.

gdzieś..... tam gdzie, pełno zła, morderczy niesie się szał,

Kiedy czuje że Cię Kocham mój wiruje Świat,

kiedy słyszę Twój głos już nie jestem sam

kiedy mówisz że mnie kochasz czuje jakiś brak,

Na moment na chwile zamknęłaś  oczy swe,

przez moment przez  chwilę odeszłaś w piękny sen,

za szybą pada rzęsisty ciemny deszcz,

W każdym dniu, w każdej chwili czujemy jakbyśmy się narodzili,

gdy nasze dłonie złączone w jedności gdy dreszcze przeszywa kości,

To był ten dzień, gdy wyszłaś z autobusu w jesienny dzień,

krople deszczu od ziemi odbijały się, a ja poczułem, że to sen,

Posłuchaj, co mówią o miłości ci, co stoją w parku o północy,

gdy księżyc w blasku gdy przechadzają się cienie nocy,