Ostatnio widziany/a: 2012-10-19 16:32:33 Mężczyzna , 13 lata
wpełzam w kokon codzienności długim tunelem tygodnia przelezę do wylotu nastraszę się i nagdybam z moją głową nie od parady ...
wypłynęłam z pracy strumień nienasyconych w pragnieniu ludzi wlał się w pasaże długiego weekendu mnie tam nie ma stojącej pod moją ścianą niewiadome ni ...
Pochmurne dziś nie dało mi rady chociaż senne powieki już zaczęły mlaskać słowa z ust nie wychodziły tak łatwo jak zawsze jednak wciąż wid ...
RANO uśmiecham sie do oczu naprzeciw uśmiecham się do zapachu kawy uśmiecham się do śladów powrotnych ...
zamgleniem oczu
odlecisz z tej jesieni
nie porwie mnie szum skrzydeł
ostatnią różą spąsowieje moje serce
nim kroplą krwi sdfruniesz
z ...
powiew chłodu skrystalizował promienie słońca
rozpadłe cząsteczkowo przed lampką wina
bukietem smaku zamarzły
martwą naturą płasko na spektrum ...
Nowy wiersz o tytule codziennik II:
wpełzam w kokon codzienności
długim tunelem tygodnia
przelezę do wylotu
nastraszę się i nagdybam
z moją głową nie od parady
...