Komedia rozpoczyna się rozmową Cześnika z Dyndalskim. Raptusiewicz zdradza swojemu kompanowi plany co do jego małżeństwa. Odrzucił on z Kandydatury młoda Klarę - swoją bratanicę, a wybrał Podstolinę. Do zamku przybywa Papkin, który opowiada o swoich przygodach oraz o trudach podróży. Jednak Cześnik wyśmiewa go i wyznacza mu zadanie swata. Ma on pójść do Podstoliny, ponieważ sam Raptusiewicz jest mężczyzną nieśmiałym w stosunku do kobiet. Cześnik opowiada Papkinowi o sytuacji panującej w zamku. Jest on pokłócony ze swoim sąsiadem - Rejentem Milczkiem, czego skutkiem jest podział zamku na pół. Podstolina, która staje się coraz bardziej biedniejsza, zgadza się na ślub z Cześnikiem. Śmieszy ją fakt, że Maciej Raptusiewicz wysłał do niej właśnie Papkina. Gdy ten wraca do zamku dochodzi do sporu przy murze. Gdy sytuacja nieco łagodnieje Milczek chce uzyskać odszkodowanie i zachęca murarzy do nieco zbyt przesadzonych zeznań. Wacław tymczasem udaje się na spotkanie z Klarą. Muszą to robić w tajemnicy gdyż ich rodziny są ze sobą skłócone. Podczas spotkania poruszają temat małżeństwa. W czasie bójki przy murze Wacław oddaje sie w ręce Papkina.Papkin wspaniałomyślnie daruje Wacławowi wolność, ale ten upiera się, że zostanie w niewoli. W końcu ujawnia, kim jest, wyznaje, że kocha Klarę i obiecuje Papkinowi sakiewkę złota za zachowanie milczenia przed Cześnikiem. Następnie dochodzi do spotkania Wacława i Podstoliny. Podstolina rozpoznaje w Wacławie księcia Radosława, z którym kiedyś miała romans, a który później ją opuścił. Wacław przeprasza ją za swą młodzieńczą lekkomyślność. Wyznaje, że okłamał ją wówczas i wyjaśnia, że jest synem Rejenta Milczka. Podstolina zarzuca mu zdradę, ale on odpiera atak, mówiąc, że ona też zbyt długo nie czekała i zaraz po śmierci trzeciego męża, podstolego Czepiersińskiego, oddaje rękę następnemu. Klara jest przekonana, że Wacław zyskał sympatię jej krewnej. Podstolina nakazuje Wacławowi udać się za nią. Rejent Milczek namawia murarzy do oskarżenia Cześnika o pobicie. Robotnicy podpisują się pod fałszywymi zeznaniami. Rejent cieszy się, że tym sposobem uda mu się przepędzić sąsiada. Rejent oświadcza synowi, że postanowił ożenić go z Podstoliną i jeżeli którakolwiek ze stron zerwie umowę, będzie musiała zapłacić wysokie odszkodowanie. Wacław prosi ojca, by pozwolił mu pojąć za żonę Klarę, ale ten jest nieustępliwy. Rejent jest pewny, że Podstolina wyrzeknie się Cześnika dla młodego Wacława. W dodatku przewiduje, że sąsiad może tę porażkę przypłacić atakiem apopleksji, co go bardzo cieszy. Przybywa Papkin z wyzwaniem od Cześnika. Rejent przyjmuje go grzecznie i pokornie, daje posłańcowi taką pewność siebie, że zaczyna się on przechwalać, pokpiwać z gospodarza, a nawet obrażać go. Wówczas Rejent przywołuje służbę i grozi, że wyrzuci gościa przez okno. Papkin traci rezon i, jąkając się, przedstawia swą misję.Wchodzi wezwana przez Rejenta Podstolina i wyraża gotowość oddania ręki Wacławowi. Swą przedwczesną obietnicę złożoną Cześnikowi zrzuca na bałamuctwa Papkina. Ten próbuje namówić Podstolinę do powrotu do domu Cześnika, ale ona stanowczo odmawia. Rejent wręcza Papkinowi pisemną odpowiedź dla Cześnika i wyrzuca posłańca z domu. Cześnik przygotowuje się do wesela i do pojedynku. Wraca Papkin z listem Rejenta. Pismo doprowadza Cześnika do wściekłości. Papkin jest przejęty obawą, że wino, którym poczęstował go Rejent, było zatrute. Cześnik postanawia za wszelką cenę pokrzyżować plany sąsiada. Przerażony Papkin szuka pocieszenia u Dyndalskiego, który nie wierzy, że wino Rejenta mogło być zatrute. Papkin, przewidując swą szybką śmierć, ze łzami spisuje testament. Cześnik dyktuje Dyndalskiemu list (rzekomo od Klary) do Wacława. Nie udaje mu się jednak na piśmie wyrazić tego, co chce. Postanawia wysłać służącą Rózię, aby zwabiła Wacława w zasadzkę. Papkin jest rozgoryczony, że nikt nie przejmuje się jego rychłym zgonem. Papkin składa na ręce Klary testament, w którym zapisał jej niemal cały swój ruchomy majątek: gitarę i kolekcję motyli. Wacław odwiedza Klarę i opowiada jej o zamierzeniach ojca. Papkin informuje go, że zdradził Cześnikowi jego prawdziwe nazwisko. Cześnik zatrzymuje wychodzącego Wacława i daje mu wybór: albo pójdzie do więzienia, albo ożeni się z Klarą. Raptusiewicz jest przekonany, że w ten sposób zemści się na Rejencie i na wiarołomnej Podstolinie. Oszołomiony Wacław, z radością godzi się na ślub. Wszyscy udają się do kaplicy, gdzie czeka już pleban. Dyndalski zbiera kawałki podartego przez Cześnika listu do Wacława i żali się, że musi znosić wybuchy pana. Do domu Cześnika wchodzi Rejent. Przybył na pojedynek. Od Dyndalskiego dowiaduje się o ślubie Wacława i Klary. Cześnik spostrzega Rejenta i obaj z napięciem mierzą się wzrokiem. Cześnik z satysfakcją informuje sąsiada o zaślubinach, które miały miejsce przed chwilą. Wacław prosi ojca o przebaczenie i błogosławieństwo. Podstolina wyznaje, że chciała szybko znaleźć męża, aby nie zostać w nędzy (majątek, którym dysponowała czasowo, w rzeczywistości należy do Klary. Ta obiecuje wypłacić Rejentowi sumę za złamanie układu pomiędzy Podstoliną a Wacławem). Papkin otrzymuje zapewnienie, że nie został otruty, więc niszczy testament.
Każde dziecko lubi słuchać ulubionych wierszyków, zwłaszcza, kiedy czyta je ukochana mama lub tata. Przed snem, jako inspiracja do zabawy, lub w...
Bohaterowie, których pamięta się przez całe życie. Wiersze, które rozproszą nawet największe smutki. Książka, która towarzyszyć będzie dzieciom przez całe dzieciństwo. ...
"Od powietrza, ognia, wojny,
I do tego od człowieka,
Co się wszystkim nisko kłania -
Niech nas zawsze Bóg obrania."
Więcej