Książka „Jak zostałem bażantem" opowiada o przeszkoleniu wojskowym absolwentów wyższych uczelni cywilnych. Przedstawiony model szkolenia w SPR obejmował dwa etapy - szkółkę (po której podchorąży uzyskiwał stopień podoficerski) oraz praktykę dowódczą w tzw. jednostce liniowej - na stanowisku przewidzianym dla oficerów lub chorążych zawodowych. "Jak zostałem bażantem" stanowi średnio udaną próbę połączenia obu etapów szkolenia. O ile pierwsza część, ukazująca okres unitany, została scharakteryzowana w miarę wyczerpująco - o tyle druga, praktykancka, skrótowo i dość powierzchownie. W 2017 roku autor dokonał uzupełnień. Z uwagi na wyczerpanie oryginalnego nakładu, a także po uwzględnieniu różnic stylistycznych obu części - wznowienie publikacji pierwotnie zatytułowanej "Jak zostałem bażantem" wydano w wersji dwutomowej: "SPR" oraz "Jednostka liniowa". Przy okazji powstał uzupełniający tom trzeci pt. "Znajome twarze", dzięki czemu beletrystyczny opis szkolenia w SPR zyskał nową jakość. Tryptyk ukazał się nakładem Wydawnictwa Memuar.
Popeerelowska fabryka rezerw oficerskich. Peerelowski wzorzec miażdżenia indywidualizmu. Absurd. Ogłupianie. Wrzask. Śmiech przez łzy. Dryl. Ostre mielenie...
Prowincjonalne miasteczko Absurdów, prowincjonalny pisarz... W przededniu wizyty prezydenta zjawiają się dawno zapomniani koledzy z ogólniaka i przedstawiają...