Kobieta-Ptak
Indianie zawdzięczają swe miano Krzysztofowi Kolumbowi, który odkrywszy Amerykę, był przekonany, że staje u wybrzeży Indii. Zainteresowanie Dzikim Zachodem nie zmniejsza się od wieków i choć amerykańskie ekspedycje przybliżyły nam te rejony, to kultura i styl życia wielu plemion wciąż pozostaje zagadką. Znaczny wkład w poznanie obszarów zamieszkiwanych przez Indian miała podróż Clarka i Lewisa, której celem było zbadanie części Luizjany zakupionej od Francuzów oraz dotarcie do Kraju Oregonu.
Wyprawa, przywoływana w wielu opracowaniach historycznych czy stanowiąca kanwę wielu powieści i scenariuszy filmowych, wielu przyprawia o dreszcz podniecenia na myśl o przygodzie, ale i niebezpieczeństwie. Jednak za sprawą Philippe Nessmanna, autora książek dla młodych czytelników, wcale nie musimy sobie wyobrażać przebiegu ekspedycji. Dzięki powieści W krainie Indian. Odkrycie Dzikiego Zachodu, opublikowanej nakładem wydawnictwa Św. Stanisława BM, mamy szansę wyruszyć w daleką drogę, prowadzącą przez krainę Siouxów i choć przez chwilę poczuć się jak członkowie amerykańskiej grupy badawczej.
Autor jest znany z tego, że spod jego pióra wychodzą pozycję zawierające zarówno naukowe, jak i historyczne tło. Dlatego też opisany przez niego przebieg odkrywczej misji został oparty na wiarygodnych źródłach – zarówno Lewis, jak i Clark oraz inni uczestnicy wyprawy sporządzali obszerne notatki, a ich dzienniki podróży zostały wydane pod tytułem Far West. Nessmann, uwiarygodniając snutą historię, posiłkował się fragmentami pochodzącymi z oryginalnych zapisków kapitanów, zaś rozmowa, którą posłużył się jako ogniwem spajającym, przenosi nas kilka lat wstecz, przybliżając zarówno okoliczności samej eskapady, jak i osobę niezwykłej kobiety – młodej squaw z plemienia Szoszonów.
Opowieść rozpoczyna się w Three Fork, u podnóża Gór Skalistych w „miesiącu czerwonych wiśni”. W wyniku najazdu na obozowisko Szoszonów jedenastoletnia dziewczynka imieniem Sacagawea zostaje pochwycona i oddana na służbę Indianom z plemienia Hidatsa. W wiosce oddalonej o tysiąc kilometrów od rodzimej ziemi zaczyna ona nowe życie, wychowywana przez troskliwa parę: Chodzącego Na Dwóch Nogach i Piękną Twarz. Sacagawea jest im raczej córką niż służąca, poniekąd zastępuje syna, który poległ w bitwie z Siouxami.
Kobieta-Ptak, bo tak brzmi tłumaczenie jej imienia, kilka lat później zostaje wydana za mąż za trapera Toussainta Charbonneau, białego człowieka, który nabył ją w zamian za strzelby i konie. Kiedy w wieku szesnastu lat zachodzi w ciążę, rozpoczyna się dla niej nowy etap życia. I nie mam na myśli macierzyństwa, ale spotkanie z Meriwetherem Lewisem i Williamem Clarkiem.
Zanim jednak młoda, ciężarna squaw zostanie przewodniczką i tłumaczką kapitanów, muszą oni zorganizować całą wyprawę, której celem jest zbadanie centralnej części kontynentu północnoamerykańskiego. Sam prezydent Jefferson powierzył prowadzenie ekspedycji Lewisowi, ten zaś zwrócił się do swojego dawnego dowódcy Clarka z prośbą o towarzyszenie w podróży. Wspólnie mają przemierzyć kontynent ze wschodu na zachód, aż do Pacyfiku – z Saint-Louis aż do rzeki Kolumblii. Jednym z zadań na nich nałożonych jest nawiązanie kontaktów z indiańskimi plemionami oraz zapewnienie ich o pokojowych zamiarach Stanów Zjednoczonych, a także nawiązanie z nimi wymiany handlowej. Mają również opisać geografię krainy, nazwy zamieszkujących ją ludów oraz florę i faunę występującą na eksplorowanych terenach.
Przewodnikiem wyprawy zostaje mąż Sacagawei, francuski Kanadyjczyk, ale wkrótce musi zastąpić go sama Kobieta-Ptak, bowiem tylko ona jest w stanie wytropić oraz porozumieć się z członkami swojego plemienia. Sytuacja jest jednak skomplikowana, bowiem kobieta jest w szóstym miesiącu ciąży i długa podróż może być niebezpieczna zarówno dla niej, jak i dla dziecka…
Czy squaw zintegruje się z grupą mężczyzn? Czy Charbonneau wyrazi zgodę na przejęcie jego roli przez żonę? Czy przeprawa przez Góry Skaliste zakończy się sukcesem? Czy Sacagawea, która wśród Szoszonów spotyka ocalałego z napaści brata, zdecyduje się pozostać z rodziną? Co skłoni kapitana Lewisa do tego, by imieniem dziewczyny nazwać jedną z rzek? O tym warto przeczytać w opartej na faktach powieści W krainie Indian. Odkrycie Dzikiego Zachodu, w której przygoda styka się z niebezpieczeństwem. Świadomość, że opisywane zdarzenia, takie jak spotkanie z grizzly czy ryzyko przerwania wyprawy, miały miejsce naprawdę dodatkowo podgrzewa atmosferę, która i tak gęstnieje z minuty na minutę.
Philippe Nessmann posłużył się osobą Jeana-Baptiste Charbonneau, syna Kobiety-Ptaka, by snuć opowieść o ekspedycji i o jego dzielnej matce, która, zobaczywszy szeroki świat, nie mogła już odnaleźć miejsca dla siebie w ciasnym tipi. Fascynującą historię bohaterów książki oraz kontynentu amerykańskiego i pierwszych traperów przybliża dołączona do publikacji wkładka informacyjna, opatrzona wspaniałymi ilustracjami, uruchamiającymi wyobraźnię i pozwalającymi jeszcze bardziej zidentyfikować się z członkami ekspedycji Lewisa i Clarka. Tym samym powieść Nessmann, będąca jedną z serii Świat Wielkich Odkryć, staje się okazją do uczestniczenia w wyprawie, która zmieniła bieg historii.
Nowa seria unikalnych przygodowych książek paragrafowych, w których czytelnik decyduje, co się wydarzy i jak potoczą się losy bohaterów. Każdy problem...
Sewilla, rok 1519. "Ja Antonio Pigafetta, kawaler maltański, marzę o tym, aby wyruszyć na spotkanie przygody. Dowiedziałem się, że portugalski żeglarz...