Recenzja książki: Tuwimowo

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Jednym z najpopularniejszych poetów dwudziestolecia międzywojennego jest Julian Tuwim, autor wodewili, skeczy, librett operetkowych i tekstów piosenek, tłumacz poezji rosyjskiej, francuskiej, niemieckiej oraz łaciny, współzałożyciel kabaretu literackiego „Pod Picadorem” i grupy poetyckiej „Skamander”, bliski współpracownik tygodnika „Wiadomości Literackie”. Warto dodać, że uchwałą Sejmu VII kadencji rok 2013 został ogłoszony rokiem Juliana Tuwima. Owa ciekawa postać została przedstawiona dzieciom w sposób wyjątkowo interesujący, bowiem w tomiku Tuwimowo znalazły się utwory znane i chętnie cytowane. Do nowoczesnej lektury zaprasza nowoczesna wersja wierszy niezapomnianego poety.

Już samo spojrzenie na okładkę skupia wzrok młodego czytelnika. Pokonująca wyboje dachów ludzkich domostw kolorowa lokomotywa z równie kolorowymi wagonami jak magnes przyciąga dziecięce rączki i prosi o przewracanie kolejnych kartek. Zasnute parą z parowozu błękitne niebo oraz wychylające się z okien wielobarwne stwory to również detale, dla których warto sięgnąć po dalszy ciąg i jak najszybciej zaspokoić ciekawość. A przyznać trzeba, że jest się nad czym pochylić: w sześciu stacjach – tematycznych rozdziałach o wdzięcznych tytułach – znalazły się utwory, które powstały w oparciu o fragmenty wierszy samego Tuwima (zapisano je kursywą, nie zapomniano również o podaniu oryginalnego tytułu). Tak więc młody czytelnik jest świadkiem niecodziennego zjawiska na peronie i zamieszania w ogrodzie zoologicznym, rozważa możliwość dotarcia na kres kuli ziemskiej, podziwia pomysły wcale nie głupiego Gabrysia oraz towarzyszy bogatemu w marzenia panu Maluśkiewiczowi. Wreszcie - ma okazję z bliska przyjrzeć się radośnie skaczącym literom, zrozumieć pogardę myszki względem sera i zatęsknić za nieubłaganie mijającymi chwilami. Pomysłów w lekturze jest jeszcze więcej, ale o nich już czytelnik musi przeczytać sam.

Publikacja Wydawnictwa Literatura warta jest szczególnej uwagi, dzięki niej bowiem poruszona zostaje dziecięca wyobraźnia, wzbogacone słownictwo oraz poszerzone perspektywy postrzegania otaczającego świata. Ten, kto po nią sięgnie, z zaciekawieniem będzie przewracał kartki, aż dotrze do strony ostatniej. Innej możliwości nie ma, bowiem doskonały sposób przekazu zmusza do czytania: zastosowane przez autorów sformułowania są zabawne, dialogi - ciekawe, a kolorowe ilustracje autorstwa Magdaleny Kozieł-Nowak ubarwiają całość. Książeczka Tuwimowo jest znakomitym sposobem dotarcia do przedszkolaków oraz dzieci z młodszych klas szkolnych, pośród których warto krzewić znajomość twórczości Juliana Tuwima.