Recenzja książki: Światła południa

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Powieść obyczajowa utrzymana w atmosferze doskonałego kryminału – tak pokrótce można scharakteryzować najnowszą książkę Danielle Steel. „Światła Południa” to bowiem powieść, w której oprócz przestronnych sal sądowych znalazło się miejsce dla domowego zacisza, mąconego często wzbieranymi emocjami. Najnowsza książka Danielle Steel, w której główne role zdają się odgrywać przede wszystkim kobiety, przeznaczona jest jednak dla szerokiego grona odbiorców. Czytelnicy sięgając po „Światła Południa”, poczują podobną satysfakcję, jak po przeczytaniu najlepszych spośród pozostałychksiążek autorki.

Alexa, główna bohaterka powieści, to kobieta w średnim wieku pracująca jako prokurator okręgowy w Nowym Jorku. Paręnaście lat wcześniej Alexa pod wpływem nacisków bogatej rodziny męża i jego byłej żony, wraz z córką musiała opuścić Charleston. Obecnie kobieta żyje własnym życiem, właściwie zapomniałając już o bólu i przykrościach, jakich doświadczyła kilka lat wcześniej. Niestety, możliwe jest to tylko do momentu, gdy zaczyna otrzymywać anonimowe listy z pogróżkami dotyczące jej dorastającej córki Savannah. Alexa domyśla się, że w sprawę może być zamieszany jeden z podejrzanych, nad sprawą którego kobieta właśnie pracuje. Główna bohaterka nie ma wyboru. Chcąc zapewnić Savannah bezpieczeństwo, postanawia wysłać córkę do rodziny byłego męża. Alexa nie wie, czego może się spodziewać po mężczyźnie i jego zawistnej rodzinie. Nie wie także, jak spotkanie córki z rodziną z Charleston odmieni jej i Savannah życie.

W powieści Danielle Steel pojawiają się dwa zasadnicze nurty. Pierwszym i w zasadzie głównym jest wątek obyczajowy. Autorka dogłębnie analizuje relacje między różnymi członkami rozbitej rodziny. Opisuje uczucia, jakimi Savannah darzy rzadko widywanego ojca oraz przyjaźń, jaka rodzi się między dziewczyną a dwójką jej przybranych braci. Sporo miejsca na kartach powieści zajmuje także dogłębna analiza emocji i zachowań każdego z bohaterów. Autorka stara się ukazać w swojej książce postaci, z którymi czytelnik będzie mógł się identyfikować, które będą mu przypominali zwykłych, spotykanych każdego dnia ludzi. Danielle Steel opisuje na przykład przygotowania do uroczystości weselnych jednego z braci Savannah, a z drugiej strony ukazuje trudności rodziny w zaakceptowaniu odmiennej orientacji seksualnej drugiego syna. Autorka nie boi się podejmować trudnych tematów w myśl zasady: „nic, co ludzkie, nie jest mi obce”. Danielle Steel podejmuje także często pojawiający się zarówno w literaturze, jak i w codziennym życiu, temat różnic w odebranym wychowaniu czy wyznawanych poglądach. Alexa urodziła się na północy Stanów Zjednoczonych, natomiast jej mąż wywodzi się z rodziny o tradycjach generalskich, charakterystycznych dla południa kraju.

Drugim, ważnym aspektem powieści jest wątek kryminalny, który staje się przyczyną burzliwych przemian w życiu Alexy i Savannah. Mimo, że na kartach książki poświęcono mu zdecydowanie mniej miejsca, to jednak czytelnik z łatwością odkryje silny wpływ, jaki sprawy sądowe wywierają na bieg pozornie niezwiązanych z nimi wydarzeń. Rozwikłanie zagadki kryminalnej buduje napięcie i jest siłą napędową powieści. Danielle Steel w doskonały sposób zbalansowała swoją książkę. Oba wątki przenikają się ze sobą w sposób zrównoważony i przemyślany.

„Światła Południa” to powieść wielowarstwowa. Oprócz warstwy wierzchniej, fabuły bezpośrednio ukazanej przez autorkę, czytelnik z pewnością zauważy towarzyszące publikacjom Danielle Steel przesłanie. Autorka niemal w każdej powieści stara się udowodnić przewagę i zwycięstwo dobra nad złem. Tak też dzieje się w jej ostatniej książce. Mimo tego, Steel nie popada w sztuczne, „cukierkowo” szczęśliwe zakończenia. Autorka doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, jak okrutny i niesprawiedliwy może być los, co bardzo często ukazuje w rozwiązaniach fabularnych swoich bestsellerowych powieści.