Paradoks losu
Kłamstwo jest społecznie potępiane i powszechnie uznawane za złe. Jednocześnie wszyscy kłamiemy, a każdy dzień wypełniony jest drobnymi niedopowiedzeniami czy fałszywymi opiniami. Kłamiemy po to, by coś zyskać, bądź też coś zatrzymać, ale także by kogoś nie zranić. Czy jednak rzeczywiście zafałszowanie rzeczywistości jest najlepszym sposobem ochrony? Może lepsza jest prawda, choć gorzka i sprawiająca ból?
Przed tym dylematem stawia swoich bohaterów Susan Lewis, pisarka znana wszystkim wielbicielkom szeroko pojętej literatury kobiecej, autorka ponad dwudziestu bestsellerów, w których portretuje życie i ludzkie emocje. Stracona niewinność to najnowsza powieść autorki, niezwykle dojrzała i wielowymiarowa, odsłaniająca kulisy życia dwóch rodzin, targanych namiętnościami, ale i borykających się z kłamstwem, społecznym ostracyzmem oraz z nienawiścią, której źródło tkwi w… romansie sprzed lat.
Alicia Carlyle wraca do rodzinnego miasteczka o nazwie Holly Wood, zagubionego w sercu hrabstwa Somerset, w samym centrum angielskiej prowincji. Tutaj dorastała, zanim wyjechała, by studiować historię sztuki, z tą miejscowością wiążą się jej wspomnienia z dzieciństwa, tu mieszka jej brat i tu posiada ona odziedziczony po śmierci mamy dom oraz sklep charytatywny. Nigdy nie planowała powrotu, jednak teraz, po nagłej śmierci męża, pozostała z ogromnym domem do utrzymania i z koniecznością regulowania czesnego dzieci w prywatnych szkołach, a na to nie było jej stać. Choć Craig był znanym adwokatem, to w ciągu ostatnich kilku lat jego kariera się nie rozwijała, a wyrzuty sumienia, zagłuszane działalnością pro publico bono, nie służyły gromadzeniu majątku mogącego zabezpieczyć byt rodziny. Konieczna zatem staje się sprzedaż wszystkiego, co udało im się zgromadzić, spłata długów i przeprowadzka. Zmiana to tym bardziej bolesna, że w Holly Wood mieszka Sabrine, bratowa Alicji i kobieta, która zniszczyła jej życie, małżeństwo i na długie lata odseparowała ją od matki.
Romans Sabrine z Craigiem trwał ponad rok, ale zniszczenia i rany, jakie po sobie pozostawił, są obecne do dziś. Robert wybaczył żonie zdradę, choć nigdy nie ukrywała ona miłości do szwagra oraz nienawiści, jaką żywiła do Alicii. Podobnie Alicia starała się za wszelką cenę uratować swoje małżeństwo - mimo, że jej zaufanie do Craiga zostało mocno nadwyrężone. Dzieci, Nat i Darcie, nie miały pojęcia o problemach rodziców, nigdy też nie rozumiały powodów zerwania kontaktów z mieszkającymi w Holly Wood babcią i wujkiem. Teraz będą jednak musiały stawić czoła przeszłości, bowiem ta bezlitośnie upomina się o rozwiązanie zaległych spraw.
Alicia planuje znów ułożyć sobie życie w miasteczku, wypełniając je pracą we własnej galerii – w starym sklepie mamy chce bowiem wystawiać swoje rzeźby oraz promować lokalnych twórców. Pomocą może jej służyć Cameron Mitchell, ceniony marszand i krytyk sztuki, który planuje kupić w okolicy dom. Zawiera z artystką układ – on pomoże jej rozkręcić biznes, ona będzie służyła mu wsparciem w wyborze domu. I choć wydaje się, że po wydarzeniach ostatnich lat kobieta nareszcie zaczyna odzyskiwać równowagę, to cieniem na jej szczęściu kładzie się znów Sabrina, a właściwie jej piętnastoletnia córka Annabelle.
Dziewczyna ta, rozkapryszona lolitka, nie tylko powiadamia kuzyna o romansie Craiga z jej matką, ale i… oskarża go o gwałt oraz pobicie. Czy Nat, który był na tym samym przyjęciu co dziewczyna, znajdzie dowody na swoją obronę? Czy pomoże mu fakt, że Annabelle jest znana w okolicy ze swojej rozwiązłości? Jak w obliczu takiego koszmaru zachowają się matki nastolatków, które przez lata toczyły bój o miłość i uwagę tego samego mężczyzny?
Stracona niewinność to powieść o utracie złudzeń i o dorastaniu, niekiedy bolesnym, bo naznaczonym odrzuceniem i egoizmem, a także wielkimi pieniędzmi. Susan Lewis po raz kolejny stworzyła książkę, w której emocje sięgają zenitu, przechodząc od skrajności do skrajności, wciągając również czytelników w tę huśtawkę nastrojów i odczuć. Prawie siedemset stron rodzinnych kłótni mogłoby wydawać się przesadą, gdyby nie fakt, że akcja toczy się w tak zawrotnym tempie, że kolejne strony (a także czas) upływają niepostrzeżenie. I mimo, iż nie jest to powieść z gatunku tych, do których się powraca po latach, to z pewnością autorka zapewnia niezapomniane przeżycia, pozostawiając ze smutną refleksją dotyczącą paradoksów losu.
Jak smakuje szczęście okupione cierpieniem najbliższej osoby? Odkąd mąż Susannah Cates trafił do więzienia, samotna matka bezustannie walczy o utrzymanie...
Elizabeth Sorill, pielęgniarka, nawiązuje romans z uczniem jednej z najbardziej ekskluzywnych szkół w Anglii. Kiedy ich związek wychodzi na światło dzienne...