Stefan Kardynał Wyszyński nie bez powodu nazywany jest Prymasem Tysiąclecia. Na ów tytuł zasłużył sobie w pełnym tego słowa znaczeniu. Książka Mirosława Łukomskiego ukazuje postawę prymasa, który nawet w najtrudniejszych czasach wiernie stał na czele Kościoła katolickiego, broniąc go przed frontalnym atakiem komunizmu. Autor, analizując myśl historyczną na przełomie wieków (XIX/XX), nie odmawia Wyszyńskiemu zasług w doprowadzeniu do podpisania porozumienia pomiędzy władzami komunistycznymi a Kościołem, które jednak tylko na pozór zasługiwało na miano porozumienia. W rzeczywistości bowiem stosunki państwo–Kościół ulegały ciągłemu pogarszaniu.
Ponieważ dialog polityczny władz z Kościołem katolickim na każdym etapie był niezwykle trudny, prymas szukał ugody za pośrednictwem „historycznej przenośni”. Podając przykłady znanych przywódców z przeszłości oraz wydarzeń historycznych, zapewniał wiernych o nieustannej opiece Kościoła. Podkreślał łączność świadomości narodowej ze sprawą godności.
Mirosław Łukomski w swojej książce przeprowadził wnikliwą analizę „Listu biskupów polskich do niemieckich”, uważanego za jeden z najważniejszych etapów pojednania polsko-niemieckiego po II wojnie światowej. Ustosunkował się również do nasilającego się w połowie lat sześćdziesiątych konfliktu pomiędzy władzami państwowymi a Kościołem. Czytelnik ma okazję przyjrzeć się perfidnej działalności władz PRL, o czym świadczy zorganizowanie przez nie oficjalnych obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego dokładnie w tym momencie, gdy miały miejsce kościelne obchody Tysiąclecia chrztu Polski.
Autor „Myśli historycznej” wymienia jeszcze wiele innych prób podporządkowania sobie Kościoła przez państwo oraz nakreśla rolę, jaką odegrał prymas, za każdym razem stając w obronie wolnej ojczyzny. W głoszonych kazaniach, pisanych orędziach i wydawanych dokumentach dążył do zespolenia Kościoła i społeczeństwa, widząc w tym podstawę dla egzystencji polskiej państwowości. Broniąc wierzących przed „zaprogramowaną ateizacją”, nigdy nie stracił nadziei na poprawę sytuacji.
„Myśl historyczna” pozwala czytelnikowi ustosunkować się do postępowania kolejnych działaczy partyjnych, a także poznać program duszpasterski i „linię politycznego działania”, zakończone religijno-narodowym sukcesem. Lektura pozwala zrozumieć, na jak trudne warunki przypadła ciężka i systematyczna praca Prymasa Tysiąclecia. Wobec powyższych informacji trudno zaprzeczyć wielkości prymasowskiego posłannictwa Stefana Wyszyńskiego.
Książka napisana jest językiem historycznym, a to oznacza, że najbardziej będą się nią cieszyć ci, dla których czasy minione są tak samo ważne i interesujące, jak współczesność. Mimo iż jest to pozycja specjalistyczna, warto się nią zainteresować, by lepiej poznać osobę Prymasa Tysiąclecia, który w trudnych czasach komunizmu mądrze pokierował Kościołem w Polsce.