Recenzja książki: Rebel Fleet: Flota Alfa

Recenzuje: Damian Kopeć

Kosmiczna intryga

Leo Blake najlepiej czuje się, kiedy coś się wokół niego dzieje. Bycie instruktorem z pewnością tego nie zapewnia. Kiedy więc dostaje propozycję kierowania nowym okrętem nie odmawia. Tym bardziej, że jest on (okręt) wyjątkowy. Sytuacja też jest wyjątkowa, tak jak i sam Leo. Ludzie właśnie stoczyli potyczkę z admirałem Fexem i jego okrętami, ale wygląda to na zaledwie początek większej konfrontacji w której okręty fazowe mogą nie wystarczyć. Luźno reprezentujący Rebeliantów Fex chce zostać „strażnikiem“ Ziemi. Ze wszystkimi tego dla niej przykrymi konsekwencjami. Ludzie nie chcą takiego protektoratu, ale dla Rebeliantów liczą się inne metody niż negocjacje przy okrągłym stole.

Blake – świadom zagrożeń chwili – rusza więc z zadaniem przetestowania osiągnięcia ludzkiej (i nie tylko) myśli technicznej. Oczywiście, z doktorem Abramsem i dużą częścią znanej nam już załogi. Tylko, że los – a może nie tylko los – lubi płatać figle, i to, co miało być szybkim szkoleniem i testem, staje się poważnym wyzwaniem.

Flota Alfa, trzeci tom cyklu Rebel Fleet, to całkiem niezła kontynuacja dwóch poprzednich. B.V.Larson trzyma solidny rzemieślniczy poziom. Nie zaskakuje czytelnika stylem czy narracją, ale dba o urozmaicenie wydarzeń, humor, pojawienia się nowych postaci lub wzmocnienie roli tych już znanych. Tym razem bliżej możemy przyjrzeć się tajemniczemu Godwinowi. Jego rola w fabule staje się po prostu znacząca. Dużo większą rolę pełni teraz nie dynamiczna akcja czy kosmiczne walki, ale intryga, w którą zamieszani są Nomadzi. Można powiedzieć, że to ona rządzi. A wraz z nią znaczenia nabierają dialogi i relacje międzyludzkie oraz międzygatunkowe.

Jeśli ktoś lubi styl Larsona, to i tym razem się nie zawiedzie. Z tym, że dostanie zdecydowanie mniej walk. Autor ciągle powiela drobne błędy, ale i te elementy, które uznać można za zalety. Fabuła wciąga, książkę czyta się zarówno lekko, jak i przyjemnie, o ile nie jesteśmy przewrażliwieni na punkcie detali. Ci, którzy polubili Rebel Fleet, powinni być zadowoleni z Floty Alfa. Ci zaś, którzy jeszcze nie zetknęli się z tym cyklem, nie powinni zaczynać go od tomu trzeciego.

Kup książkę Rebel Fleet: Flota Alfa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Rebel Fleet: Flota Alfa
Autor
Książka
Inne książki autora
Star Force: Imperium
B.V. Larson0
Okładka ksiązki - Star Force: Imperium

Kyle Riggs od dawna nie odwiedzał Ziemi. Nie ma pojęcia, co tam się dzieje. Nadchodzące raporty są coraz rzadsze i coraz dziwniejsze. Riggs, odizolowany...

Star Force: Podbój
B.V. Larson0
Okładka ksiązki - Star Force: Podbój

Kolejny rozdział bestsellerowej serii B.V. Larsona, króla Amazona. Wielka międzygwiezdna wojnamiędzy robotami a istotami żywymi trwa. Siły Gwiezdne...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy