Jak to jest urodzić się w wyjątkowej rodzinie? W wyjątkowym miejscu? W wyjątkowym czasie? Jak to jest być intelektualistą w chwili, gdy świat zaprzecza intelektowi? Czy można patrzeć w przyszłość, gdy wszystko, co ciekawe, pozostało za nami?
Puzzle pamięci Marka Karpińskiego to erudycyjna, pełna humoru autobiografia rodziny Karpińskich. Autor – filolog, intelektualista, urzędnik państwowy, działacz opozycji z czasów PRL, a potem rzecznik prasowy prezydenta Lecha Wałęsy – wspomina to, co dla jego rodziny było najcenniejsze.
Opowieść sentymentalna – jak pisze Marek Karpiński, rozpoczyna się w początkach XX wieku w Petersburgu, gdzie w interesujących okolicznościach poznali się jego dziadkowie, w wyniku czego na świecie pojawiła się córka Wanda i ojciec autora, przyszły architekt Warszawy – Zbigniew. Potem na świat przyjdzie jeszcze Świętopełk – poeta okresu międzywojennego, skandalista i niezwykle interesująca osoba, o której warto by było napisać osobną opowieść.
Ojciec autora, wspomniany Zbigniew, architekt, autor projektów szeregu warszawskich budowli oraz ambasady polskiej w Pekinie, ożenił się z spadkobierczynią majątku Czerniaków, w skład którego wchodził istniejący do dzisiaj, uratowany dzięki sprytnemu zabiegowi wciągnięcia budynku na listę zabytków, dworek, spory kawałek ziemi i jeziorko. Dzięki pomysłowi poprowadzenia na Czerniakowie innowacyjnego gospodarstwa rolniczego (świetny opis pozyskiwania nasion cebuli) teren ten stał się dla trzech synów Stanisławy z Zatwarnickich Karpińskiej rajem na ziemi. Ale ten raj miał też swoją wojenną kartę. To w Czerniakowie została powołana do życia farma chalucowa, instytucja, która dawała zatrudnienie ponad setce ludzi z warszawskiego getta. Oczywiście nie skończyło się to jedynie na uprawie warzyw, w Czerniakowie powstał zalążek żydowskiego ruchu oporu i tam miała swoje źródło Żydowska Organizacja Bojowa.
Marek Karpiński ze swadą i niezwykłym poczuciem humoru opisuje zarówno życie swoich przodków, jak i własne przeżycia, młodość, miłość do narciarstwa i czas spędzony w Zakopanem, próby uniknięcia wojska, trudne czasy PRL i decyzje zapadające podczas działalności opozycyjnej, internowanie, usunięcie z Instytutu Literackiego PAN i pracę z Lechem Wałęsą, dla którego przez wiele lat pisał przemówienia. W opisie relacji z byłym prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej pojawia się w opowieści autora ciekawy fragment, dotyczący jego publicznych wystąpień przed politykami z obcych krajów. Magda Ogonowska-Iwińska, oficjalna tłumaczka Lecha Wałęsy sprawiała, że przekładane przez nią na język angielski wypowiedzi polityka zyskiwały na znaczeniu, stawały się eleganckie. To, co Polaków raziło w polskich przemowach prezydenta, oszlifowane przez tłumaczkę, zachwycało obcokrajowców.
Puzzle pamięci to ważna książka, opisująca świat, którego już nie ma. Nieczęsto zdarza się, że otrzymujemy tak dobrze napisane, pełne smaczków historycznych i literackich dzieło. Podróż przez historię z Markiem Karpińskim to przygoda, którą można odbyć na dwu poziomach. Pierwszy z nich to wyprawa do przeszłości – tej niedalekiej, zaledwie sto kilkanaście lat wstecz. Druga – to zachwycająca zabawa językiem literackim, angażowanie jego wariantów i elementów z pogranicza różnych odmian. I ta przygoda podoba mi się w Puzzlach pamięci najbardziej.
Serdecznie polecam.