Recenzja książki: Przepisy Mikołajka

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Gotowanie to nie tylko obowiązek, który chętnie wiele osób zamieniłoby się na przyjemniejsze działania. Przygotowanie potraw – nawet tych najprostszych - może przy odrobinie zaangażowania okazać się zajęciem przynoszącym wiele zadowolenia i satysfakcji. Przepisy Mikołajka to zbiór pięknie wydanych, ciekawych przepisów i łatwych w przygotowaniu dań, które sprawią, że gotowanie stanie się nową pasją dorastającego dziecka.

Książeczka składa się z pięćdziesięciu przepisów, które w przemyślany sposób przydzielono do pięciu grup. I tak młody kucharz, nierzadko z pomocą rodzica, może przygotować pyszne przekąski, wśród których na szczególną uwagę zasługują zapałki do chrupania z szynką i parmezanem. Z niesamowicie smacznych dań mały łasuch także wybierze coś znakomitego. Być może będzie to łatwa w przygotowaniu ryba w papilotach, albo przepyszny i aromatyczny kurczak w skorupce. Na tym jednak nie koniec. Na przygotowanie czekają także fantastyczne desery! A wśród nich superciasto jogurtowe, niezwykle apetycznie zapowiadające się ciasto z ciągutkami, małe owocowe zapiekanki czy wreszcie niesamowity tort urodzinowy. Jeśli jednak młodemu kuchcikowi przyjdzie ochota na piknik, Przepisy Mikołajka okażą się wręcz niezastąpione. Na głodomorów czekać będzie trzypiętrowa kanapka. Na gorący dzień koniecznie należy zaopatrzyć się w musujący koktajl. A na piknikowy deser bezwzględnie trzeba ze sobą zabrać ciasto zygzak. Ostatnią grupę przepisów stanowią niesamowite smakołyki. Jest to istny festiwal cudownie zapowiadających się słodkości. Pianki na patyku, lizaki w przebraniu, zabawne maślane ciasteczka i ekspresowe lody to przysmaki, których po prostu nie może zabraknąć na żadnym kinderbalu.

Przepisy Mikołajka to książka kucharska kierowana do dzieci powyżej siódmego roku życia. Jednak przy licznych przepisach, w przypadku których konieczne jest operowanie ostrym nożem, bądź danie przygotowywane jest w wysokiej temperaturze w piekarniku, dodano stosowną adnotację, iż niezbędna jest pomoc rodzica. Pojawiło się jednak w książce także wiele przekąsek, które młody kucharz bez większego ryzyka przygotuje sam, a efekt może okazać się zaskakujący zarówno dla samego autora posiłku, jak i dla jego rodziców.

Przepisom towarzyszą ilustracje znane z książek o przygodach Mikołajka. Pod nimi umieszczone są krótsze bądź dłuższe, także zaczerpnięte z książek Rene Goscinnego i Jean-Jacques’a Sempego, cytaty, które rozbawią czytelnika-kucharza do łez. Jak bowiem fani Mikołajka doskonale wiedzą, nie tylko Alcest jest wielkim łasuchem, ale i większość przyjaciół tytułowego bohatera książki przejawia podobne skłonności. Oprócz tego, w książce znalazło się także miejsce na indywidualne notatki każdego kucharza. Jeśli zatem czytelnik dostrzeże, że warto zamieszczony w książeczce przepis nieco zmodyfikować – może swoje uwagi umieścić w publikacji. Z pewnością okażą się one bardzo cenne przy powtórnym przygotowywaniu smakołyków.

Przepisy Mikołajka to książka, która stanowić może doskonały prezent dla dorastającego dziecka, a przy okazji - ma szansę stać się inspiracją do wspólnych, rodzinnych zabaw w kuchni. Nic bowiem tak nie zacieśnia więzów rodzinnych, jak wspólne gotowanie. Przepisy zamieszczone w publikacji są proste, a składniki raczej niedrogie i dostępne w każdym sklepie spożywczym. Dania przypominają nieco kuchnię francuską – zwłaszcza, jeśli pojawiają się w nich różne gatunki sera bądź chrupiące, słodkie pieczywo – jednak bez trudu przepisy uda się dostosować do potrzeb naszej, polskiej kuchni.