Miasto w mieście
Kazimierz został założony w XIV wieku przez króla Kazimierza Wielkiego na prawach miejskich. Otoczony wodami i podmokłymi łąkami, miał pełnić rolę obronną wobec stolicy państwa, Krakowa. Miał chronić go od południa. Zaprojektowany został jako miasto z rynkiem niemal równym temu w Krakowie, z okazałymi dwoma kościołami. Niemal półtora wieku po lokacji miasto stało się miejscem szczególnym dla krakowskich Żydów, którzy tu się osiedlali początkowo dobrowolnie, a później poprzez nakaz króla Jana Olbrachta. Żyli tam w wydzielonej części miasta, zachowując swoją odrębną religię i tradycje. Żyli obok polskich sąsiadów, raz lepiej raz gorzej, na ogół dbając o własną tożsamość i często nie dążąc do asymilacji.
Potop szwedzki przyniósł zrujnowanie miasta, które zostało splądrowane i w dużym stopniu spalone. Powoli odbudowywało się i rozbudowywało aż do początku XIX wieku, kiedy Kazimierz stał się częścią administracyjną samego Krakowa. Liberalizacja praw dla Żydów sprawiła, że bogatsi z nich zaczęli opuszczać tę niezbyt zamożną dzielnicę i osiedlać się w innych, bardziej reprezentacyjnych częściach Krakowa. Pozostali tu głównie najbiedniejsi i najbardziej konserwatywnie religijni. Czas w miejscu, które zamieszkiwali, jakby się zatrzymał. W okresie II wojny światowej Niemcy wysiedlili żydowskich mieszkańców do getta, większość z nich wymordowali potem w obozach koncentracyjnych. Zdewastowane kamienice zasiedlili nowi lokatorzy, na ogół równie ubodzy jak ich poprzednicy. Dzisiaj Kazimierz odżył i w pewnym stopniu odzyskał blask, ale ze względu na swoich mieszkańców nie jest to już ta sama część miasta, jaką był przed wojną. Klimat miejsca jest z pewnością inny, bo tworzą go konkretni ludzie.
Krótka historia Kazimierza jest wstępem do albumu Przedwojenny krakowski Kazimierz. Najpiękniejsze fotografie autorstwa Krzysztofa Żyry. Jest on również autorem podobnego w charakterze albumu Przedwojenny Kraków. Najpiękniejsze fotografie. Obie te książki zawierają zdjęcia pochodzące ze zbiorów Muzeum Historycznego Miasta Krakowa oraz Narodowego Archiwum Cyfrowego. Pokazują zabytki, a także codzienne życie mieszkańców grodu Kraka.
Fotografie wypełniające album Przedwojenny krakowski Kazimierz. Najpiękniejsze fotografie koncentrują się w równej mierze na architekturze Kazimierza, jak i na pokazaniu mieszkających tam Żydów i chrześcijan. Widzimy ich, jak pracują, robią zakupy, spacerują, modlą się i świętują. Zdjęcia są bardzo różnej jakości, od mocno podniszczonych, solidnie nadszarpniętych zębem czasu, po świetnie zachowane, a nawet zaskakujące stanem technicznym. Każda fotografia opatrzona jest komentarzem autora, który opowiada o danym miejscu, o ludziach z nim związanych, o widocznych na zdjęciu zjawiskach, obyczajach. Często autor porównuje to, co widzimy na fotografii ze stanem obecnym, o ile tylko to porównanie ma sens.
Dwie kategorie zdjęć robią w książce szczególne wrażenie: szerokie panoramy miasta, w tym ujęcia z samolotów oraz fotografie ludzi z bliska, niemal portretowe, z niewielką głębią ostrości. Album jest, jak zwykle w cenionej serii wydawnictwa RM Najpiękniejsze fotografie, wydany z dużą starannością, dbałością o wysoki poziom poligraficzny i merytoryczny.
Żydzi, mieszkając w Polsce od tysiąca lat, wznosili budowle sakralne i świeckie. Bóżnice murowane budowano w stylach zachodnich, dostosowując rozplanowanie...
Na pierwszy rzut oka w Krakowie, przynajmniej w jego ścisłym centrum, niewiele się zmieniło od czasów międzywojennych. Na starych kadrach zatrzymało...