Recenzja książki: Przedwojenne samochody i motocykle. Najpiękniejsze fotografie

Recenzuje: Damian Kopeć

Niezapomniany czar dawnych dwóch i czterech kółek

Kolejny album wydawnictwa RM ze świetnego cyklu Najpiękniejsze przedwojenne fotografie bierze się do ręki, jak zwykle zresztą, z dużą przyjemnością. Poziom poligraficzny jest bardzo wysoki, lektura - fascynująca. Tym razem nie są to jednak zdjęcia rejestrujące życie kolejnego miasta, przedstawiające jego architekturę i mieszkańców, lecz fotografie przedwojennych wehikułów: samochodów i motocykli. Nie samych pojazdów, lecz wraz z ich dumnymi użytkownikami. Dziś samochody i motocykle nie mają już dla większości romantycznego uroku, stały się nieodłącznym elementem codzienności. Na początku dwudziestego wieku, w latach międzywojennych, były czymś powszechnie zwracającym uwagę, niezwykłym - i tak to zostało utrwalone na zdjęciach zebranych w albumie. Nie są to wysublimowane reklamowe "fotki" samych pojazdów, lecz ujęcia ludzi i ich niezwykłych maszyn. Utrwalające emocje, towarzyszące kierowcom z tamtych lat: pasję, radość, przyspieszone bicie serca, nagły przypływ adrenaliny. Dzisiaj niektórzy odczuwają wprawdzie to samo, ale dotyczy to już znacznie węższej grupy ludzi. Oglądając zebrane w omawianym tomie zdjęcia, możemy doświadczyć tego osobiście, wracając do dawnych, na swój sposób pełnych uroku lat.

Książka została podzielona na dwie części: poświęconą samochodom i omawiającą motocykle. Wstęp do każdej z nich to krótka historia tych pojazdów w okresie przedwojennym wsparta dużą ilością statystyk, cytatów z kronik, ciekawostek.

Kiedy pojawiły się w Polsce pierwsze samochody? Jakiej były marki? Jak powstawał ruch automobilowy na naszych ziemiach? Jaki wpływ na rozwój motoryzacji w Polsce miało odzyskanie przez nasz kraj niepodległości? Które samochody były wtedy najpopularniejsze? Dlaczego? Jaka jest historia motocykli w naszym kraju? Czy mieliśmy własne osiągnięcia w tej dziedzinie? Jaką rolę pełnił wtedy motocykl? Gdzie był wykorzystywany i w jaki sposób? Na te i podobne pytania odpowiada album. Kolejne fotografie są okazją do ukazania historii rozwoju motoryzacji w przedwojennej Polsce. Notki, zamieszczone obok zdjęć, krótko i treściwie podejmują szeroki zakres tematów związanych z pojazdami mechanicznymi. Autor pokazuje kolejne etapy rozwoju motoryzacji i różne etapy społecznej fascynacji tym zjawiskiem. Podaje sporo ciekawostek, niekoniecznie powszechnie znanych. Mówi o ludziach, których zaangażowanie znacząco wpłynęło na popularyzację automobili i jednośladów. Poświęca im naprawdę sporo uwagi.

Fotografie ukazują kierowców i pasażerów, wielkie emocje im towarzyszące, świetnie zresztą uchwycone na wielu ujęciach. Są zapisem fascynacji, jaką kiedyś szczególnie budziły pojazdy takie, jak samochody czy motocykle. Są sentymentalną podróżą nie tylko dla wielbicieli dwóch i czterech kółek, również dla wszystkich zafascynowanych historią naszego kraju i historią techniki. Pokazują przodków dzisiejszych, nowoczesnych, szybkich pojazdów. Może mniej skomplikowanych, wyrafinowanych, czasami zadziwiających gabarytami, ale wcale przez to nie mniej intrygujących. Dzięki takim książkom utrwala się świadomość, że rozwój techniki jest procesem ciągłym, że to, co aktualnie jeździ po drogach ma swoje ciekawe pierwowzory, zaś postęp składa się z całego ciągu drobnych porażek i sukcesów.

Przyjemnie jest powrócić do przeszłości za sprawą tak interesującej i starannie wydanej książki.