Recenzja książki: Podróż w niechciane

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Podróż w niechciane to wojenna powieść, której akcja osadzona jest w pierwszych miesiącach trwania zbrojnego konfliktu. Danuta Chlupowa opowiada o dramacie tułaczki, zagubienia i niedoli tysięcy ludzi, którzy zmuszeni zostali do opuszczenia swoich domów i wszystkiego co, kojarzyło im się z bezpieczną przystanią.

1 września 1939 roku. Ta data na trwałe wyryła się w annałach historii. Jednak dla żyjących wówczas ludzi początek września miał być kolejnym, zwykłym dniem. Dzieci miały zacząć nowy rok szkolny. Dorośli chcieli ruszyć do swoich obowiązków zawodowych. Stało się jednak inaczej. Mieszkającą w Krotoszynie Bogusię Brzezińską obudził huk wybuchów. Z pomocą sąsiada udało jej się dotrzeć z maleńką córką i bagażami na dworzec. Tam spotkała swojego męża, który jednak postanowił wsiąść do wagonu z innymi pocztowcami. Dla Bogusi była to ulga, bo po mężowskiej zdradzie w jej małżeństwie nie najlepiej się układało.

Florian Urbański to młody mężczyzna, masztalerz w Państwowym Stadzie Ogierów. Florian wraz z pozostałymi masztalerzami ewakuuje się z Drogomyśla konno, jednak w trakcie podróży dochodzi do wypadku.

Tragedia ma miejsce także w krotoszyńskim pociągu, który zostaje zbombardowany przez nazistów.

Podróż w niechciane to trzymająca za serce opowieść o dramacie ludzi, na losach których piętno odcisnęła II wojna światowa. Wyrwani ze swojej codzienności, z ułożonego życia, oderwani od tymczasowych problemów, stanęli przed koniecznością natychmiastowej ucieczki. Danuta Chlupowa z ogromną empatią przygląda się staraniom Bogusi, matki kilkumiesięcznej córeczki, która musi odnaleźć się w wojennej zawierusze i zapewnić pożywienie, ochronę i ciepły kąt dla swojego dziecka. Autorka pokazuje, jak dramat ludzi przeplatał się z bezwzględnością najeźdźcy. Jak ważne było wspieranie się nawzajem, ale też opisuje sytuacje, w których wiele osób bez względu na wszystko myślało tylko o własnym przetrwaniu.

Danuta Chlupowa na stronach Podróży w niechciane doprowadza do spotkania Bogusi i Floriana. I chociaż początkowo ci młodzi ludzie niewiele mają ze sobą wspólnego, to doświadczenia straty i tułaczki, a także potrzeba bliskości, czułości i miłości zbliżają ich do siebie. Uczucie to jednak wydaje się nie na miejscu w obliczu toczącej się wojny, a bohaterowie wkrótce znowu zostają rzuceni w odległe od siebie rejony.

Podróż w niechciane to pierwsza część opowieści o Bogusi i Florianie. W powieści autorka zarysowuje historie tych bohaterów, ich przeżycia i trudne wojenne doświadczenia. Danuta Chlupowa sprawnie buduje napięcie i zręcznie żongluje emocjami. Jest w powieści sporo miejsca na wzruszenia, a wielu bardziej wrażliwych czytelników pewnie nieraz uroni łzę podczas lektury Podróży w niechciane. W swoją opowieść autorka wplata fakty historyczne, a także prawdziwe postacie.

W tomie drugim z pewnością poznamy dalsze losy Bogusi i jej córeczki, a także wydarzenia, które staną się udziałem masztalerza Floriana. Czy kolejna podróż również będzie tą w niechciane? A może bohaterowie wreszcie odnajdą swoje bezpieczne miejsce na ziemi? Aby się o tym przekonać, trzeba będzie sięgnąć po kolejną powieść Danuty Chlupowej.