Pamiętniki mojej mamy napisane przez Annę Barczyk-Mews są kontynuacją powieści Alter Ego. Ludmiła zwana Lutką lub Miłką, znana z pierwszej części, ma w rękach pamiętnik swej matki z lat młodości. Opowieść podejmuje więc Gabriela. Od pierwszych stron wchodzimy w nową historię, w której bohaterka na polecenie rodziców wyjeżdża z Bydgoszczy na wieś, gdzie mieszka jej babcia. Dziewczyna niechętnie przeprowadza się tam po skończonych studiach ekonomicznych, które również wybrała za usilną namową rodziców i rozpoczyna pracę. Posadę, swoją drogą, załatwił jej ojciec, będący dyrektorem banku.
To swego rodzaju „zesłanie" córki na wieś jednak ma drugie dno. Rodzice nie akceptują zawirowań w życiu córki i jej uczucia do Adama Czarnowskiego, zwanego Czarnym – przystojnego blondyna. Odległość, jaka dzieli młodych, utrudnia im kontakt, mimo to dalej się spotykają. Niechęć bohaterki do wiejskiego życia wpływa na jej stosunki z mieszkańcami, szczególnie jednym z nich. Zen – często odwiedzający jej babcię młody mężczyzna – coraz częściej kręci się w pobliżu Gabrieli. Początkowo jednak równie mocno irytuje ją, co rozśmiesza. Jak rozwinie się ich relacja? Czy rzeczywiście tak wiele ich dzieli? Czy pomimo trudności uporają się z przeszłością i zawalczą o przyszłość?
Kilka razy udaje nam się dowiedzieć, co dzieje się u czytającej w zamknięciu Miłki, a także co nowego u Zena i Zachara.
Początkowo czytelnik może czuć lekki dysonans poznawczy, bo od pierwszych stron zostaje wrzucony w zupełnie nową historię. W dodatku język i nakreśleni bohaterowie różnią się nieco od tych, których poznaliśmy w pierwszej części. Wystarczy jednak przekartkować kilkanaście stron i sytuacja zaczyna się wyjaśniać. Czytamy pamiętniki głównej bohaterki, znanej nam z Alter ego. Gabriela zaczyna myśleć. Niestety, niektórych błędów nie można cofnąć.
Pamiętniki mojej mamy to powieść, w której bardzo ważne są uczucia głównych bohaterów, jednak Anna Barczyk-Mews nie unika również opisywania niełatwych doświadczeń bohaterów swej książki. Ryś zmaga się z masą przeszkód, które jednak wydają się potwierdzeniem powiedzenia, że co nas nie zabije, to nas wzmocni. Walczy z nimi dzielnie – z czasem widzimy ogromny rozwój tej postaci.
Pamiętniki mojej mamy to 350 stron dobrej lektury, pełnej zwrotów akcji, napisanej lekko i z dużym poczuciem humoru. To książka pełna wzruszeń, ale i wyciskająca z oczy łzy rozbawienia z ironicznej narracji, ciętych dialogów czy żartów, które serwuje czytelnikom autorka.
Nie dowiesz się, co miłość może zmienić w twoim życiu, jeśli nie dasz jej szansy. Marta, architektka wnętrz, to młoda kobieta z przytłaczającym bagażem...
Kochaj, jakby od tego zależało twoje życie. Ludmiła, energiczna trzydziestolatka, adeptka krav magi, nie boi się nikogo i niczego. Po zakończeniu nieudanego...