Diabły żyją wśród nas
Wielbicielom twórczości Adriana Bednarka nie trzeba przedstawiać postaci Kuby Sobańskiego, wystarczy jedynie podzielić się dobrą nowiną, że Rzeźnik Niewiniątek powrócił w zmienionej i uzupełnionej wersji. Od 28 września 2022 roku ponownie możecie wziąć do rąk Pamiętnik diabła i po wielu latach zatracić się w lekturze na nowo. W przypadku osób, które z tytułem tym zetkną się dopiero pierwszy raz, mogę powiedzieć, że nic straconego, a nawet więcej – cała frajda dopiero przed Wami. Wystarczy, że pozwolicie, aby i Wam Kuba otworzył drzwi do swojego prywatnego raju i poprowadził Was ulicami Krakowa.
Krakowski Rynek. Lato. Stoliki oblegane głównie przez młodych ludzi, pragnących zaspokoić swoje alkoholowe pragnienia. Krótko mówiąc: beztroski czas, spędzany z paczką znajomych. Czy komukolwiek przychodzi do głowy, że dwudziestodwuletni student prawa właśnie obserwuje swoją ofiarę i czeka w podnieceniu na atak? To raczej mało prawdopodobne. A jednak. Upatrzywszy sobie idealną kandydatkę, czeka na nią w podziemnym przejściu, wiedząc, że będą tam sami. Po wszystkim bierze pierwsze trofeum – jej biżuterię. Usatysfakcjonowany i w pełni zaspokojony mężczyzna wciąż prowadzi na pozór niewyróżniające się życie studenta. Imprezy ze znajomymi, kreska za kreską i dla dopełnienia szczęścia, Królowa Piękności na wyłączność – Julia. W monecie, gdy do budynku zamieszkiwanego przez Kubę wprowadza się Natalia, mężczyzna ponownie zaczyna odczuwać żądzę, tłumioną przez ostatni rok.
Kuba nawiązuje z Natalią koleżeńską reakcję, a dziewczyna w żaden sposób się nie opiera. Zanim morderca decyduje się podjąć jakiekolwiek kroki, na jego drodze staje poznana w klubie Martyna i to ona zostaje wybrana na kolejny obiekt obserwacji. Potrzeby zaspokojenia sadystycznych żądzy z biegiem czasu się powiększają – podobnie jak liczba ofiar – a sam sprawca zostaje okrzyknięty Rzeźnikiem Niewiniątek. Kiedy przyjaciel Kuby, Michał, trafia do aresztu za posiadanie narkotyków, Sobański uświadamia sobie, jakie piekło go czeka, jeśli ktokolwiek dowie się o jego mrocznych tajemnicach, a wszystkie spełnione fantazje seryjnego mordercy staną się kolejnymi punktami w akcie oskarżenia. Przed wydaniem na młodego zabójcę ostatecznego osądu, warto zastanowić się nad tym, dlaczego tak bardzo nie chce wracać do rodzinnego domu i dlaczego podczas mordowania swoich ofiar zwraca się do nich jednym konkretnym imieniem?
Pracując nad nowym wydaniem Pamiętnika diabła, Adrian Bednarek dopracował szczegóły i wyeliminował niedociągnięcia, aby zapewnić czytelnikom wysoki poziom rozrywki, co bezapelacyjnie mu się udało. Fabuła przedstawiona jest spójnie, a portrety psychologiczne postaci dopięte na ostatni guzik. Autor stworzył bohatera, który swoją złożonością zostaje w pamięci czytelnika i daje pole do refleksji dotyczących krzywdy, traumy, żalu i zemsty dokonywanej na niewinnych ludziach. Lektura powieści Adriana Bednarka wywołuje niezbyt optymistyczną myśl, że tak naprawdę nigdy nie możemy być pewni, kogo mijamy na ulicy; kto ostatnio podał nam rękę czy z kim bawimy się na domówce. I właśnie o to chodzi. Thriller ma wzbudzać silne emocje, skłaniać do przemyśleń, poruszać realne problemy i nie pozwalać czytelnikowi poprzestać na rozdziale, który aktualnie zakończył. Ta powieść zdecydowanie to gwarantuje.
Jestem diabłem. Sam tak stwierdzisz, gdy dowiesz się, co zrobiłem. Siedemnastoletnia Sonia, dziewczyna z dobrego i bogatego domu, zostaje oskarżona...
Dzięki wrodzonemu sprytowi Kubie Sobańskiemu udaje się przetrwać więzienie. Nowa rzeczywistość na wolności nie przypomina jednak raju. Kuba nie może wykonywać...