Być kobietą, być kobietą
Jak wywodzi nam Freud, kobieta pragnie czegoś wręcz przeciwnego, niż myśli lub mówi, co, jak dobrze się temu przyjrzeć, nie jest wcale czymś przerażającym, jeśli zważyć że mężczyzna, jak wywodzą nasi rodzimi uczeni w piśmie, ulega z kolei dyktatowi swego narządu płciowego lub trawiennego – pisał Carlos Ruiz Zafón. Są jednak kobiety, które wcale nie muszą uciekać się do tego typu sztuczek, a swoim hartem ducha, pracowitością i determinacją wzbudzają powszechny podziw oraz szacunek. Co więcej: ich działanie nie tylko pozwala utrzymać rodziny, ale kobiety te, zajmując się pracą twórczą – niezależnie od obranej dziedziny – pozytywnie wpływają na swoje otoczenie. Ich przykład pokazuje, że kobiety wcale nie są słabszą płcią, bowiem jeśli chodzi o wykształcenie, już od dawna nie tylko dorównują one, ale nawet przewyższają mężczyzn, zaś kompetencje oraz właściwa kobietom empatia i spokój pozwalają zarządzać zarówno krajowymi, jak i międzynarodowymi przedsiębiorstwami.
O kobietach właśnie, tych silnych, konsekwentnych w swoich wyborach i pochłoniętych swoimi pasjami, wciągająco pisze Aleksandra Boćkowska. One za tym stoją to pozycja wyjątkowa i wspaniały prezent nie tylko dla kobiet, ale również dla męskiej części populacji, by wszyscy mogli przekonać się, że połączenie urody i inteligencji nie jest wcale tak rzadkie, jak uważają. Wydawnictwo MG zrobiło tą publikacją prawdziwą niespodziankę, bowiem premiera książki zbiega się z Dniem Kobiet. Osoba autorki – doświadczonej dziennikarki i redaktorki, obecnie związanej z ELLE, jest gwarancją wysokiej jakości książki oraz jej wielopłaszczyznowości. One za tym stoją to nie tylko wywiady ze sławnymi bohaterkami, specjalistkami w swoich dziedzinach, ale wciągające historie o nich samych i ich życiu, a także wypowiedzi ich znajomych, przyjaciół i współpracowników. To wszystko doprawione jest krótkimi notkami biograficznymi oraz wyczuciem smaku i taktem autorki.
Książka składa się z ośmiu rozdziałów, z których każdy jest opowieścią o innej, silnej kobiecie. Poznajemy zatem sylwetki: Agnieszki Kręglickiej, Beaty Stasińskiej, Beaty Stelmach, Agnieszki Odorowicz, Anny Streżyńskiej, Kayah, Irminy Kubiak i Ewy Wanat. Choć wszystkie są osobami publicznymi (niektóre spoglądają na nas często z okładek kolorowych magazynów, niektóre widzimy na szklanym ekranie, zaś u niektórych możemy zaspokoić wszystkie, nawet najbardziej wyszukane kulinarne gusta), to tak naprawdę są takimi samymi kobietami, jak czytelniczki tej książki. Wszystkie też łączy jedno – pasja do tego, co robią.
Agnieszka Kręglicka to restauratorka, która wraz z bratem prowadzi w Warszawie cztery restauracje etniczne: Chianti, Meltemi, Santorini, El Popo oraz dwie promujące nowoczesną kuchnię polską: Opasły Tom i Piątą Ćwiartkę. Biznes, który prowadzą z sukcesem, jest dowodem na to, że firmy rodzinne są sposobem zarówno na czas prosperity, jak i na czas kryzysu. O Annie Streżyńskiej Adam Grzeszczak z „Polityki” mówi: była urzędnikiem wyjątkowym. Mogę powiedzieć nawet - totalnym. Kompetentna i pracowita do granic rozsądku. Od lat związana z rynkiem telekomunikacyjnym, to kobieta-tytan; w pełni oddana swojej pracy. Podobny stosunek do wykonywanego zawodu ma Beata Stasińska, prezes wydawnictwa W.A.B. To o niej Joanna Bator mówi: gdy uwierzy w książkę, rusza jak rozpędzony nosorożec”. To niezwykłe wyczucie tego, co się czyta i co się będzie czytało, pozwoliło jej wprowadzić na polski rynek Imre Kertesza przed tym, jak dostał literackiego Nobla.
Nie ma chyba osoby, która nie zna wokalistki Katarzyny Rooijens, a właściwie Kayah. Takim bowiem pseudonimem artystycznym posługuje się ta, obdarzona fenomenalnym głosem i charyzmą artystka, która podbiła serca słuchaczy takimi duetami jak ten z Cesarią Evorią. Sukces w jej przypadku to nie tylko talent, ale także ciężka praca. Siły i determinacji nie można odmówić Ewie Wanat, redaktor naczelnej Radia TOK FM, kobiecie, która ma odwagę, by głośno mówić o niesprawiedliwości tego świata i walczyć na barykadach o wolność obywatelską. Bez Irminy Kubiak z kolei nie byłoby Philosophy Fashion Week Poland, czyli polskiego tygodnia mody.
Wszystkie te kobiety odniosły – według powszechnej opinii – sukces, jednak ich ścieżki rozwoju dowodzą, że kariera często okupiona jest ciężką pracą i wieloma kompromisami. Bohaterki książki Boćkowskiej pokazują także, że na swoją pozycje pracowały długie lata, doskonaląc się i wciąż podejmując nowe wyzwania - zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym. Ich historie mogą stać się przykładem dla rzeszy kobiet, którym brakuje wiary w siebie i swoje możliwości oraz w to, że warto podążać za marzeniami. Zawsze powtarzam: nie wolno stać w miejscu – z tymi słowami Beaty Stelmach i z książką One za tym stoją można wyruszyć już dziś w podróż. W podróż ku spełnieniu pragnień, bo przecież – jak pokazuje przykład tych ośmiu wspaniałych kobiet – każda kobieta jest tego warta.
Z jednej strony byli projektanci, którzy chcieli ubierać Polaków jak paryżan. Z drugiej było państwo, które chciało ubierać Polaków...
Oglądając spektakl albo film, czytając książkę czy oglądając wystawę, rzadko pamiętamy o tym, jak wiele osób pracowało przy ich powstaniu. Dzięki znakomitym...