Recenzja książki: O snach

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Sny to sfera, która od wieków stanowi nierozwiązaną zagadkę, to obszar, który tak naprawdę do dnia dzisiejszego nie ujawnił ludzkości wszystkich swoich sekretów. Ludzie dorośli, często zaangażowani we własną pracę, nie zastanawiają się zbyt często nad istotą snów, jednak ich pociechy, pragnące wiedzy, zadają zwykle pytania, na które próżno szukać odpowiedzi. Z pomocą przychodzi wtedy książka Sylvie Baussier wykładająca w prosty i przejrzysty sposób najważniejsze problemy związane ze snami.

Czym są sny? Dlaczego śnimy? Czy to, co się nam przyśni, jest odbiciem rzeczywistości, czy są to zupełnie abstrakcyjne i absurdalne obrazy? Chociaż pytania te wydają się proste, właściwa na nie odpowiedź wcale łatwa nie jest. Sny od wielu stuleci starano się interpretować, domniemywać ich pochodzenia bądź celu pojawiania się. Dopiero współczesna nauka rzuciła nikły promień światła na to zagadkowe zjawisko. Dzisiaj już wiemy, kiedy pojawiają się sny, jaka część mózgu odpowiedzialna jest za powstające w snach obrazy i dźwięki. Wciąż jednak nie wiadomo, jak dobrze interpretować zawarte w snach treści. Pionierami w tej dziedzinie byli Kartezjusz, Freud  i Jung, jednak nawet ci wybitni naukowcy dali tylko częściowe odpowiedzi na nurtujące ludzi pytania o interpretację snów. Sny, jak tłumaczy autorka, mogą być zarówno dobre, jak i złe. Te pozytywne często ukazują śpiącemu piękne obrazy oraz radosne wydarzenia, te koszmarne natomiast często swój początek biorą w traumatycznych przeżyciach. Jednak na pytanie, jaką rolę w życiu człowieka odgrywają sny, wciąż nie znamy odpowiedzi.

„O snach” to ciekawa propozycja dla najmłodszych, ciekawych świata dzieci. Trudno bowiem znaleźć podobną, obfitującą w tak dużą ilość przystępnie skomponowanych informacji, książkę, którą z przyjemnością przeczyta zarówno rodzic, jak i dziecko. Autorce zdarza się czasami użyć trudniejszego słowa czy wręcz naukowego terminu, jednak natychmiast wyjaśnia jego znaczenie. Tak samo jest w przypadku przytaczanych nazwisk. Dziecko ma okazję poznać nie tylko psychoanalityków zajmujących się snami, ale także środowisko artystyczne związane z nurtem psychoanalizy. I tak na pierwszy plan wyłaniają się Salvador Dali, Andre Breton czy Alfred Hitchcock. Mnogtość informacji nagromadzonych w książce może miejscami przerażać, jednak spokojna i systematyczna lektura sprawią, że najmłodsi czytelnicy posiądą naprawdę imponujący zasób wiedzy z niełatwej przecież dziedziny.

Bardzo ważnym elementem publikacji jest jej warstwa estetyczna. Książka bogata jest w duże, kolorowe ilustracje, których treść przypomina obrazy pojawiające się w marzeniach sennych. Niektóre z rysunków są jasne i oczywiste w odbiorze, inne natomiast – bardzo trudne do interpretacji. Nie oznacza to jednak, że nie warto zatrzymać się przy jednym z tych zawiłych rysunków i spróbować na swój sposób opisać czy wyjaśnić przedstawionych na nim wydarzeń. Z pewnością taka zabawa przyniesie najmłodszym czytelnikom wiele korzyści, a już na pewno pobudzi dziecięcą wyobraźnię.

„O snach” to książka z gatunku tych, które nie tylko bawią, ale przede wszystkim – uczą. Publikacja w przejrzysty sposób tłumaczy bardzo trudne zagadnienia, wyręczając czy będąc nieocenioną pomocą dla rodziców. Książka Sylvie Baussier to pozycja, która bezwzględnie powinna znaleźć się w każdej dziecięcej biblioteczce.

Kup książkę O snach

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce O snach
Książka
O snach
Sylvie Baussier
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy