Recenzja książki: Modlitwy małych rączek. Boże, pobłogosław

Łaska Bożego błogosławieństwa jest aktualna w dowolnym czasie i miejscu. Może dotrzeć do każdego człowieka - bez najmniejszych nawet ograniczeń. Ściśle związana jest z umocnieniem tego, który się mu poddaje i z nadzieją o nie prosi. Zawsze winna być też pojmowana jako synonim dobrodziejstwa i szczęścia. Książeczka Boże, pobłogosław jest jedną z czterech w serii Modlitwy małych rączek. Lois Rock w sposób jasny, prosty i przejrzysty zwraca się do najmłodszych czytelników, przedstawiając im tych wszystkich, którzy zawsze mogą liczyć na wsparcie, opiekę i błogosławieństwo Boga. Wybierając z wielości zwierząt, autor dał do zrozumienia, że wszyscy bez wyjątku mają zapewnioną opiekę Bożej Opatrzności.

Bohaterami opowieści składającej się z czterech zaledwie zdań są się przedstawiciele różnych gatunków zwierząt, które dziecko zna jedynie z książek lub z wizyt w ogrodzie zoologicznym. Tak więc z pewnością bardzo ucieszy je wizerunek słonicy, należącej do grona największych ssaków lądowych. Nie wystraszy się niedźwiedzia polarnego, którego grube futro i warstwa tłuszczu chronią przed siarczystym mrozem. Sympatię wzbudzi w nim widok pręgowanej skóry budzącego grozę tygrysa. Wreszcie wzrok jego spocznie na rozkosznym maluszku, którego szczery uśmiech i śmieszny loczek na czole mogą rozbawić każdego. Z tego jasno wynika, że każdy, kto żyje, może liczyć na Boże błogosławieństwo.

Dodatkowym elementem publikacji są wyjmowane kolorowe obrazki do zabawy, wykonane z grubego kartonu i posiadające wyczuwalne pod palcami fragmenty wykonane z różnych materiałów. Każdy z nich dopasowany jest do omawianej treści (uśmiechnięty różowy słoń z foliowym brzuszkiem, biały niedźwiedź polarny z futerkowym grzbietem, szeroko uśmiechnięty pasiasty tygrys oraz mały brzdąc w żółtych śpioszkach).

Książeczka Boże, pobłogosław została opublikowana nakładem wydawnictwa Święty Wojciech. Jest to kolejna już znakomita pozycja skierowana do najmłodszych czytelników. To właśnie ze względu na nich każdy element książeczki jest doskonale przystosowany do dziecięcego wieku. Zdania są krótkie, a ich treść - konkretna. Podpisy pod wyjmowanymi obrazkami - czytelne. Grube i laminowane kartki oraz takaż okładka utrudniają zabrudzenie i zniszczenie książki. Proste, kolorowe i niezwykle sympatyczne rysunki autorstwa Kaya Widdowsona są duże i wyraźne, adekwatne do podanych treści. Wszystko to sprawia, że dziecko chętnie i często będzie sięgać po książeczkę, co z powodzeniem winno być wykorzystane przez rodziców, wychowawców i katechetów, dbających o religijne wychowanie dzieci.