Recenzja książki: Marta Robin. Mistyczka naszych czasów
Recenzuje: Danuta Szelejewska
Mistycyzm polegający na bezpośredniej relacji człowieka z rzeczywistością transcendentną to doświadczenie, którym nie każdy może się poszczycić. Dotyczy tradycji chrześcijańskiej, judaizmu, islamu oraz religii Wschodu i kultur pozostałych kontynentów. Owa forma szczególnie intensywnej religijności charakterystyczna jest nie tylko dla osób konsekrowanych, pustelników czy doświadczonych teologów. W religijne doświadczenia mistyczne bogate było życie prostej dziewczyny z francuskiej wioski, która przez ponad pięćdziesiąt lat ubiegłego wieku cierpiała na paraliż kończyn dolnych i górnych oraz zanik odruchu przełykania. Marta Robin. Mistyczka naszych czasów to relacja księdza Bernarda Peyrousa, usiłującego przybliżyć czytelnikowi niezwykłą bohaterkę: najważniejsze momenty jej mistycznej drogi i wyjątkowego życia.
Autor – jako postulator w procesie beatyfikacyjnym jednej z najbardziej fascynujących postaci XX wieku – opowiada o Marcie w sposób interesujący. W czternastu krótkich rozdziałach zawarta została wiedza skondensowana, obejmująca okres od urodzenia kandydatki na ołtarze w 1902 roku do dających się odczuć łask po jej śmierci (6 lutego 1981). Z lektury czytelnik dowiaduje się o szczęśliwym dzieciństwie oraz okresie młodzieńczym, wypełnionym poważnymi kłopotami zdrowotnymi (dopiero podczas procesu beatyfikacyjnego potwierdzono, że przyczyną było zapalenie mózgu). Cieszy się z nadzwyczajnej łaski, dzięki której Marta Robin odczuła głębię swego powołania. Towarzyszy w przygotowaniach do powierzonego jej dzieła misyjnego. Jest świadkiem powstawania Ognisk Miłości (Ogniska Miłości są wspólnotami ochrzczonych, kobiet i mężczyzn, którzy za przykładem pierwszych chrześcijan oddają do wspólnego użytku swe dobra materialne, intelektualne i duchowe; żyją duchem oddania, aby wraz z Maryją jako Matką pod przewodnictwem kapłana – ojca w nieustannym wysiłku urzeczywistniać Bożą rodzinę na Ziemi i przez swe życie, modlitwy i pracę w świecie dawać świadectwo Światła, Dobroci i Miłości według tego, czego uczy Chrystus Król, Prorok i Kapłan). Podziwia Martę, która mimo złego stanu zdrowia przyjmowała (w środy i czwartki) gości z całego świata, by pomóc im uporać się z duchowymi problemami. Docenia otwarte dla każdego serce oraz wpływ na odnowę Kościoła. Wreszcie - towarzyszy jej w ostatniej drodze do domu Ojca.
Niewielka książeczka Wydawnictwa Święty Wojciech przeznaczona jest dla każdego bez wyjątku, ponieważ poznanie faktów z życia kandydatki na ołtarze pozwoli nie tylko zrozumieć głębię autentycznej miłości, ale również otworzyć się na działanie łaski. W publikacji zamieszczono czarno-białe zdjęcia oraz zacytowano zmuszające do refleksji głębokie przemyślenia. Pomocna okazuje się również polsko- i francuskojęzyczna bibliografia. Mistyczna droga i nadzwyczajne życie Marty Robin stać się mogą dla czytelnikow zachętą do powierzania siebie samych Bogu.
