Kolorowanki w formie zgadywanki
Czym są piksele? To najmniejsze punkty obrazu cyfrowego, na przykład wyświetlanego na ekranie monitora. Kiedy są zbyt dobrze widoczne, rzucające się w oczy i niepożądane, określa się to potocznie zabawnym mianem „pikselozy”. Nietrudno wyobrazić sobie, że z takich właśnie prostych elementów można układać dość złożone większe formy. Składanie z prostych elementów obiektów złożonych od dawna stosowane jest w sztuce, także tej użytkowej. Ludzie chętnie tworzyli i tworzą mozaiki, układają na ulicach, skwerach czy alejach wzory z kostki brukowej. W przypadku monitorów komputerowych kiedyś nie było takich rozdzielczości, jak obecnie, a korzystanie z grafiki nie należało do rzeczy łatwych. Wielu sięgało wówczas po sposoby tworzenia bardziej złożonych obrazów z takich chociażby elementów jak znaki ASCII. Do dzisiaj zresztą istnieje grupa osób przetwarzających skomplikowane grafiki w takie właśnie, oparte o znaki ASCII, obrazy. Patrząc na nie z pewnej odległości, widzimy już nie pojedyncze elementy, ale właśnie ową bardziej złożoną całość.
Na wykorzystaniu pikseli opiera się pomysł na książkę Magiczne piksele. Koloruj kratki - odkrywaj obrazki. Jest to zbiór odpowiednio przygotowanych wzorów do pokolorowania. Wypełniając odpowiednimi kolorami kratki lub ich części, uzyskujemy w efekcie obrazek przedstawiający zwierzę, przedmiot, roślinę. Od dziecka wymagana jest w zasadzie tylko umiejętność w miarę precyzyjnego kolorowania kratek. Im staranniej wykona to zadanie, tym bardziej estetyczny będzie efekt końcowy. Dziecko - rysując a właściwie to już malując - uczy się cierpliwości, pobudza swoją wyobraźnię, ćwiczy koordynację wzrokowo-ruchową, precyzję ruchów ręki. Ma przy tym niezłą rozrywkę, odkrywając kolejne zabawne rysunki-zagadki.
Autorzy książki przygotowali na końcu kilka stron z pustymi kratkami. To miejsce na kreatywność małych twórców. Magiczne piksele są ładnie, estetycznie wydane. To kolejna już propozycja z szybko rozrastającej się kolekcji książek dla dzieci służących ich wszechstronnemu rozwojowi. Czasami żal mi, że sam jako dziecko nie miałem możliwości „bawienia się” tak ładnie wydanymi książkami.
Model szopki oraz postacie do wycinania i kolorowania. „Dawno, dawno temu w mieście zwanym Nazaret żyła sobie młoda kobieta imieniem Maryja...