Recenzja książki: Macie stać się wolni

Recenzuje: Justyna Gul

Przewodnik po życiu

Księga Wyjścia należy do Pięcioksięgu i tym samym do Starego Testamentu. To druga księga Pisma Świętego, bardziej spójna i przejrzysta niż poprzedzająca ją Księga Rodzaju.

Nazwa Księgi nawiązuje do jednego z najważniejszych wydarzeń przez nią opisywanych, mianowicie do ucieczki Izraelitów z Egiptu i to właśnie wolność jest motywem przewodnim książki Albina Krämera „Macie stać się wolni”. Autor z niezwykłym duszpasterskim talentem i wyczuciem tematu przybliża czytelnikowi przesłanie Księgi, które - pomimo mijających wieków - nie traci nic ze swojej aktualności.

Albin Krämer deklaruje, że to „Księga napisana dla życia, nie do archiwum” i zachęca do kierowania się w swej codzienności regułami i wskazówkami, które zawiera Exodus. Doświadczenia ludu Izraela przytoczone w Księdze Wyjścia do dziś poruszają i zachęcają do wyruszenia w drogę prawdy, samodoskonalenia i… wolności.

Autor przekonuje, że ludzie przez długi czas czerpali z tekstów Księgi Wyjścia siłę, by bronić się przed gnębieniem i wyzyskiem oraz wytrwać w nadziei i ufności do Boga. Lektura książki „Macie stać się wolni” wzmacnia i zachęca do stawiania czoła wyzwaniom dnia codziennego bez lęku i obaw. Kłopoty, problemy napotykane na krętej drodze życia powinny nas motywować do działania, a nie odstraszać, bowiem wiara jest niewyczerpalnym źródłem naszej siły. To ona stanowi oparcie i bazę, dzięki której możemy ruszyć w długą i skomplikowaną wędrówkę. Lektura tego przewodnika po życiu pozwoli nam wzmocnić się wewnętrznie i odnaleźć własne miejsce we Wszechświecie. Na tej osobistej „Ziemi Świętej” oczekuje na spotkanie z każdym z nas Bóg, a sama droga jest sprawdzianem naszej wiary i wytrwałości.

Albin Krämer stworzył książkę, którą można otworzyć w dowolnym punkcie i w dowolnej chwili, czerpiąc energię z zawartych w Księdze Wyjścia prawdy i mocy słów. „Macie stać się wolni” to wyzwanie nam rzucone i tylko od nas zależy, czy je podejmiemy.